Tak niewiele potrzeba, by okrutny los odmienił czyjeś życie, zamieniając je w najgorszy koszmar. Jeszcze niedawno siedzieliśmy razem, snuliśmy plany o wspólnych wakacjach, kolejnych miesiącach. Teraz siedzę w szpitalu, trzymając mojego męża za rękę, podpiętego do aparatur podtrzymujących życie i ...