Dominik czekał na kogoś, kto bezwarunkowo go pokocha. Pytanie było konkretne – 2,5-letni chory chłopiec, który przyszedł na świat z jedną krótszą nóżką i być może nigdy nie będzie chodził tak, jak jego rówieśnicy. Decyzja mogła być tylko jedna. Staliśmy się rodzicami adopcyjnymi wspaniałego chłop...