Gdy się urodziłem świat odbudowywał się po wojnie. Pracy było mnóstwo w każdym obszarze i tak głównie mijało moje życie. Czterdzieści sześć lat ciężko pracowałem. Czasy były trudne, ale zawsze była nadzieja na to, że w końcu będzie lepiej. Oczekiwane „w końcu” nigdy nie nadeszło... Moja starość n...