Mój ukochany tata dziesięć lat temu wyjechał do Norwegii za chlebem. Miało nam to zapewnić lepsze życie, a właśnie tam okazało się, że teraz wszystko się zmieni. Na gorsze… W jednym z norweskich szpitali mój tata usłyszał straszliwą diagnozę. Jest śmiertelnie chory… "Ma Pan SLA - postępującą chor...