Nasza córeczka Pola zachorowała na epilepsję, gdy miała zaledwie pół roku… To słowo brzmiało jak wyrok. Od tamtej pory nasze życie wywróciło się do góry nogami. Leczenie nie przynosiło efektów, a my bezradnie patrzyliśmy, jak nasza maleńka dziewczynka z dnia na dzień traciła umiejętności, których...