W styczniu 2018 roku Miłosz zaczął źle się czuć, miał gorączkę, wymiotował, był osłabiony. Niestety, okazało się, że najgorsze miało dopiero nadejść. Z dnia na dzień stan Miłosza się pogarszał. Zdiagnozowano u niego zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie mózgu oraz sepsę. Chłopiec trafił n...
Możesz pomagać co miesiąc