Od 1983 roku żyję z cukrzycą typu 1, codziennie mierząc się z jej konsekwencjami. Od małego jestem na insulinie – zastrzyki stały się częścią mojego życia. Wiem, że cukrzyca to „cichy zabójca”, ale nigdy nie pozwoliłem, by mnie zatrzymała. Ropień na nodze zmusił mnie do wizyty na SOR-ze. Poszedłe...
Możesz pomagać co miesiąc