Nasz kochany syneczek przyszedł na świat 4 lata temu. Nasza radość miesza się jednak z rozpaczą… Michałek długo nie mówił. Często, na naszych oczach, zmieniało się także jego zachowanie. Mieliśmy wrażenie, że „ucieka” w swój świat, który dla nas nie jest dostępny... Pod koniec 2022 r., po licznyc...