Emocji, które towarzyszyły mi tamtej pamiętnej nocy, nie jestem w stanie opisać słowami. Patrzyłem jak cały dobytek mojego życia znika w płomieniach. Jak wszystko, na co ciężko pracowałem, idzie z dymem… Wszystko wydarzyło się w nocy z 14 na 15 października 2024 roku. Położyłem się wieczorem spać...