7 maja miał być dla Kamila kolejnym dobrym dniem. Pracował jako kurier, wyjechał więc pełnić codzienne obowiązki. Tego dnia jednak nie wrócił do domu jak zwykle — auto, które prowadził Kamil, zderzyło się czołowo z ciężarówką na drodze ekspresowej S10, zwanej również „drogą śmierci". W wyniku wyp...