Ania Bilovol - zdjęcie główne

Teraz szanse Ani są największe! Moja córka potrzebuje pomocy❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Ania Bilovol, 17 lat
Opole, opolskie
Stan po złamaniu kręgosłupa
Rozpoczęcie: 13 lipca 2023
Zakończenie: 22 stycznia 2026
47 061 zł(56,68%)
Brakuje 35 971 zł
WesprzyjWsparło 407 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0306951
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0306951 Anna
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Annie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Ania Bilovol, 17 lat
Opole, opolskie
Stan po złamaniu kręgosłupa
Rozpoczęcie: 13 lipca 2023
Zakończenie: 22 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Ania cały czas walczy i potrzebuje Twojej pomocy!

    Wracam do Was z nowymi i dobrymi wieściami. Cieszę się, że Ania robi takie duże postępy!

    Córka może już stawać, mimo że nadal musi wspierać się na czymś stabilnym. Wciąż jednak porusza się przy pomocy innej osoby.

    Samodzielnie wchodzi oraz schodzi ze schodów, może też wnieść i znieść swój nowy aktywny wózek. W domu Ania korzysta z bieżni, która pozwala jej na ćwiczenia wspomagające chodzenie.

    Anna Bilovol

    Niestety, córka nadal cierpi na wady postawy, nad którymi próbuje pracować w trakcie treningów. Najlepszym rozwiązaniem dla Ani byłaby ponowna operacja. 

    Obecnie problemem córki jest dokuczliwy ból w udach oraz krzywo ustawiona miednica, która przeszkadza podczas uprawiania sportu.

    Marzeniem Ani jest samodzielne poruszanie się, nawet przy pomocy kul. Dlatego gorąco Was proszę o dalsze wsparcie. Wasza dotychczasowa pomoc przyniosła efekty, których nikt się nie spodziewał. Jestem Wam niezmiernie wdzięczna!

    Mama Ani 

Opis zbiórki

Wraz z końcem maja wydarzył się tragiczny, nieszczęśliwy wypadek. Moja nastoletnia córka spadła z wysokości 10. metrów! Nie ma słów, które opiszą, co w takiej sytuacji czuje rodzic!

Rozpacz, strach, bezradność – to tylko niektóre stany emocjonalne, które wtedy odczuwałam. Liczyła się tylko moja kochana Ania.

Doszło do złamania kręgosłupa i uszkodzenia rdzenia kręgowego. Z dnia na dzień córka stała się osobą niepełnosprawną!

Lekarze na początku nie dawali jej żadnych szans, twierdząc, że nigdy już nie usiądzie! Trudno pogodzić się z myślą, że własne dziecko zostanie przykute do łóżka już na zawsze! Nie mogłam tego zaakceptować, ale co najważniejsze – Ania się nie poddała!

Anna Bilovol

Moja córka pokazała ile drzemie w niej siły i odwagi. Ma w sobie moc i udowodniła, że niemożliwe staje się możliwe! Intensywna rehabilitacja sprawiła, że potrafi już siedzieć, a nawet, przy pomocy dwóch osób, stanąć na nogi!

Czucie w nogach powoli wraca, a Ania wykonuje codziennie mnóstwo ćwiczeń, aby jeszcze bardziej je usprawnić. Lekarze mają w końcu dla nas pozytywne informacje – istnieje szansa, że moja córka będzie mogła kiedyś chodzić!

Anna Bilovol

Dlatego postanowiłam założyć zbiórkę i poprosić o pomoc. Chciałabym zapewnić Ani stałą, regularną i bardzo intensywną rehabilitację. Nie jestem jednak w stanie samodzielnie opłacić jej wysokich kosztów…

Trzeba zadziałać jak najszybciej. Pierwsze 6 miesięcy od wypadku daje aż 80% szans na progres! Nie mogę przegapić tej okazji i odebrać Ani nadziei, że kiedyś znowu postawi swój „pierwszy” krok. Ściska mnie serce, gdy widzę jak bardzo cierpi. Proszę, pomóż mi przywrócić mojej kochanej córce dobre chwile!

Mama Ani

Wybierz zakładkę
Sortuj według