Wygramy to razem

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

WZNOWA❗️Rak atakuje, by zabrać małe życie! 
Ratujmy 4-letniego Samuelka!
Proszę, pomóż nam wygrać walkę o życie Samuela!
Znaleźliśmy się ponownie w samym środku onkologicznego piekła, a przecież wydawało się, że opuściliśmy już na zawsze...
Samuelek walczy z neuroblastomą - jednym z najbardziej agresywnych i śmiertelnych nowotworów dziecięcych... Połowa chorujących na niego dzieci umiera. Prosimy o pomoc, by nasz synek nie znalazł się wśród nich!
Samuelek ma dopiero 4 latka, a przeszedł już więcej niż niejeden dorosły. W Święta Bożego Narodzenia 2022 roku, w Wigilię, dostawał swoją pierwszą chemię w szpitalu, zamiast rozpakowywać prezenty przy choince, w rodzinnym gronie... Trzecie urodzinki? W szpitalu. Dostawał chemię...
RAK zabiera naszemu dziecku dzieciństwo i wszystkie piękne chwile... Kolejne święta Samuelek spędził w szpitalu, zmagając się ze skutkami ubocznymi leczenia... w bólu, na ketaminie, na morfinie, na lekach usypiających i uspokajających... Tak wyglądała nasza Wielkanoc...
Jedyna szansa i jedyna nadzieja na powrót do dzieciństwa, do szczęścia jest właśnie ta długa droga przez udrękę, ból, smutek i cierpienie. Tak wygląda droga do remisji...
Błagamy, to poświęcenie nie może pójść na marne. Nie poddamy się, póki będziecie nas
wspierać 😭 Prosimy, uratujcie naszego synka!
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio na subkonto Podopiecznego:
WZNOWA❗️Rak atakuje, by zabrać małe życie! 
Ratujmy 4-letniego Samuelka!
Proszę, pomóż nam wygrać walkę o życie Samuela!
Znaleźliśmy się ponownie w samym środku onkologicznego piekła, a przecież wydawało się, że opuściliśmy już na zawsze...
Samuelek walczy z neuroblastomą - jednym z najbardziej agresywnych i śmiertelnych nowotworów dziecięcych... Połowa chorujących na niego dzieci umiera. Prosimy o pomoc, by nasz synek nie znalazł się wśród nich!
Samuelek ma dopiero 4 latka, a przeszedł już więcej niż niejeden dorosły. W Święta Bożego Narodzenia 2022 roku, w Wigilię, dostawał swoją pierwszą chemię w szpitalu, zamiast rozpakowywać prezenty przy choince, w rodzinnym gronie... Trzecie urodzinki? W szpitalu. Dostawał chemię...
RAK zabiera naszemu dziecku dzieciństwo i wszystkie piękne chwile... Kolejne święta Samuelek spędził w szpitalu, zmagając się ze skutkami ubocznymi leczenia... w bólu, na ketaminie, na morfinie, na lekach usypiających i uspokajających... Tak wyglądała nasza Wielkanoc...
Jedyna szansa i jedyna nadzieja na powrót do dzieciństwa, do szczęścia jest właśnie ta długa droga przez udrękę, ból, smutek i cierpienie. Tak wygląda droga do remisji...
Błagamy, to poświęcenie nie może pójść na marne. Nie poddamy się, póki będziecie nas
wspierać 😭 Prosimy, uratujcie naszego synka!
Wpłaty
- Wpłata anonimowaX zł
- Halina50 zł
Mam nadzieję ,że Wasz synek wyzdrowieje....Pozdrawiam
- Wpłata anonimowa1000 zł
- Marcin50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa10 zł
