Wyślij Gabrysia do świata LEGO-marzeń

wyjazd do LEGOLANDU
Zakończenie: 19 Listopada 2016
Opis zbiórki
Mówi się, że wnętrze pokoju oddaje stan ducha jego właściciela. Gdy przekroczymy próg królestwa Gabrysia, w jednej sekundzie przeniesiemy się do świata jego pasji i marzeń. Klocki LEGO. Są wszędzie i to w najróżniejszych wariacjach. Półki zdobią skomplikowane konstrukcje, a na podłodze leżą aktualnie tworzone budowle. A wśród tych wszystkich porozrzucanych klocków siedzi schorowany chłopiec.
Gabriel to pogodne dziecko, pełne energii i pasji, której nie była w stanie ugasić nawet poważna choroba. Chłopiec cierpi na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Nowotwór osłabił jego odporność, ale Gabryś dzielnie stawia mu czoła. Musi uważać na infekcje, na które jest wyjątkowo mocno narażony oraz na stłuczenia, które w wyniku niedoboru płytek krwi mogą doprowadzić do poważnych krwotoków. Jego możliwości zabawy z rówieśnikami są ograniczone. Pozostaje mu tylko przyglądać się i szklistymi oczkami marzyć, że nadejdzie dzień, że on również będzie mógł popłynąć z prądem życia.
Jednak Gabryś nie traci pogody ducha. Może i nie ruszy na bosaka po podwórku w poszukiwaniu dziecięcych przygód, ale to nie znaczy, że ten mały mężczyzna ma zamiar bezczynnie siedzieć i zamartwiać się z tego powodu.
On i starszy brat, do którego jest bardzo przywiązany, kochają małych, plastikowych ludzików oraz wszystkie te klocki umożliwiające urzeczywistnić najbardziej wybujałe wyobrażenia. Rodzeństwo jest nierozłączne, a wspólna pasja tylko zacieśnia łączące ich więzi.
Czym różni się LEGO Chima od Ninjago? Brzmi jak czarna magia, ale dla Gabrysia to wiedza tak oczywista jak to, że ziemia obraca się wokół słońca. Klocki zabudowały lukę, która powstała na skutek nowotworu. Hobby pochłonęło chłopaka i pozwoliło mu zapomnieć o tym, że nie może biegać z rówieśnikami i że musi chodzić w maseczce, która chroni go przed zarazkami. Pasja pomaga przejść przez chorobę i myślami oderwać się od kolejnej wyniszczającej organizm chemioterapii.
Gabriel każdego dnia znosi trudy choroby. Sprawmy, aby ból i cierpienia, które już w nadmiarze dotknęły chłopca, przygasły na jakiś czas. Nie jest trudno odgadnąć jego myśli. Przecież przekraczając próg pokoju Gabrysia, wkroczyliśmy do jego duszy, a tam ujrzeliśmy świat zbudowany z klocków LEGO.
Największym marzeniem chłopca jest wyjazd do LEGOLANDU w Danii. Tam na własne oczy zobaczy świat, który jest odbiciem jego fantazji. Prosimy was o wsparcie. Koszty takiej wyprawy przekraczają możliwości tej sympatycznej rodziny. Choroba chce odebrać mu nie tylko zdrowie, ale i pogodę ducha. Razem możemy sprawić, że chłopak z uśmiechem na twarzy i wiarą będzie walczyć z nowotworem. Potrzebujemy pieniędzy, aby wysłać do krainy marzeń Gabrysia, jego mamę i opiekuna.