

Podaruj mojemu tacie więcej czasu... Tylko nierefundowany lek uratuje jego życie!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Tata, dziadek, najukochańsza osoba pod słońcem. Zawsze można było na niego liczyć. Nikomu nigdy nie odmówił pomocy, zawsze serdeczny i troskliwy. Potrafił wsiąść w samochód i przejechać przez pół Polski, kiedy wnuki go potrzebowały. Z zapałem pielęgnował swój ogródek, byśmy mogli latem całą rodziną korzystać ze świeżych warzyw i owoców. Każdego roku otrzymywaliśmy od niego własnoręcznie zrobione przetwory prosto z działki. Nikomu nie odmawiał pomocy. Teraz sam jej potrzebuje…
W marcu tego roku tata jakoś zmarkotniał, stał się słaby, uśmiech zniknął z jego twarzy. Zaczął się bardzo męczyć, każda nawet najmniejsza czynność sprawiała mu dyskomfort, a nawet ból. Zaczął mieć problemy z oddychaniem. Pierwsze badania krwi wyszły bardzo źle. Kolejne jeszcze gorsze. Tata trafił pod opiekę hematologa, który zlecił pobranie szpiku. W końcu otrzymaliśmy diagnozę: ostra białaczka szpikowa.
Ze względu na wiek i choroby współistniejące odmówiono mu leczenia chemioterapią. Jedyną szansą na przedłużenie życia jest zarejestrowana terapia nierefundowanym lekiem, która daje ogromne szanse na wyzdrowienie. Sukces leczenia może być taki sam u schorowanych osób w podeszłym wieku, jak i u pacjentów młodszych, leczonych intensywnie. To jedyna nadzieja na przedłużenie życia naszego kochanego taty i dziadka! Niestety walka o jego zdrowie jest bardzo kosztowna i przekracza możliwości finansowe całej naszej rodziny. By móc go poddać skutecznemu leczeniu, potrzebne jest nam Twoje wsparcie. Cena leku potrzebnego do kuracji taty to ok. 30.000 zł miesięcznie. Składając się całą rodziną udało nam się zgromadzić środki na pierwszy miesiąc leczenia, natomiast kuracja przewiduje podawanie leku systematycznie! To są ogromne kwoty i jedynie Twoja pomoc pozwoli nam dać tacie więcej czasu - pełnego uśmiechu i wspólnie spędzonych chwil.
Dzisiaj, mimo wieku, jest zdeterminowany do walki z chorobą. Nadal ma mnóstwo chęci, choć brak mu sił, widzimy, ile energii wkłada w każdą czynność. Widzimy jak nasz ukochany tata i dziadek niknie w oczach. Czerpie ile może z czasu spędzanego z wnukami. Marzy o wyjściu do ogródka, o posadzeniu swoich własnoręcznie wyhodowanych sadzonek pomidorów w szklarni. Kiedy spędzamy z nim czas, zagaduje i uśmiecha się. Pomimo naturalnego strachu, w jego oczach widzimy radość i przekonanie o powodzeniu leczenia.
Gdyby nie choroba, swoją jesień życia mógłby przeżyć w dostatku, spokoju, otoczony miłością bliskich. Proszę, dajcie mu szanse na dłuższe życie, na więcej czasu spędzanego ze swoimi wnukami, z kochającą rodziną, na uprawianiu swojego ogródka.
Syn Dariusz, córka Anna i cała rodzina
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa25 zł
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł