Dzięki Tobie jest szansa na lepszą przyszłość Nadii❗️
Los nie oszczędza naszej rodziny… Jestem mamą, która samotnie wychowuje dwie wspaniałe dziewczynki. Ich tata zmarł 5 lat temu – od tamtej pory jesteśmy zdane tylko na siebie. Jakby problemów było mało, moja młodsza córka Nadia mierzy się z wieloma schorzeniami, które skutecznie uniemożliwiają jej prawidłowe funkcjonowanie. Ma rozszczep kręgosłupa, wodogłowie wrodzone, torbiel pajęczynówki wewnątrz – oponowy, Zespół Chiarii II, niedowład spastyczny kończyn dolnych, pęcherz neurogenny i mielodysplazję. Córeczka jest pod opieką wielu specjalistów i wymaga stosowania specjalistycznych sprzętów. Przeszła kilka operacji, m.in.: odkotwiczenie rdzenia, wstawienie zastawki w głowie i operację biodra, jednak wciąż wymaga stałej obserwacji. Samodzielnie porusza się wyłącznie na wózku inwalidzkim. Mieszkamy w bloku na wysokim parterze, gdzie jest około 14 schodów do pokonania przed wejściem do naszego mieszkania. Jeżeli Nadia chce wyjść, ja muszę z nią zjechać i wjechać wózkiem po schodach. Córeczka nie potrafi samodzielnie stać, a co dopiero się poruszać. Dziennie zjeżdżamy i wjeżdżamy wózkiem po schodach minimum 4 razy. Samotnie wychowuję córki, dlatego musiałam zrezygnować z pracy. Sama mierzę się z problemami zdrowotnymi, które jeszcze bardziej utrudniają nasze codzienne funkcjonowanie. Chciałabym dać Nadii, chociaż odrobinę samodzielności i dostosować mieszkanie do jej potrzeb. Dużym ułatwieniem byłby dla nas podnośnik platformowy, dzięki któremu nie musiałabym codziennie dźwigać wózka razem z Nadią. Niestety koszt montażu to około 60 TYSIĘCY ZŁOTYCH! Niestety sama nie będę w stanie pokryć tak ogromnych kosztów. Bardzo proszę o pomoc, bo brak mi już sił i wiary, że może być lepiej… Otwórzcie dla nas swoje wielkie serca, każda złotówka jest na wagę złota! Mama Nadii Pomoc dla Nadii ❗️