Vanessa Sell - zdjęcie główne

Najpierw zmarła jej mama, niedługo później tata... Wspieramy Vanessę!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Vanessa Sell, 11 lat
Piła, wielkopolskie
Niedosłuch obustronny, głuchota czuciowo-nerwowa nie określona
Rozpoczęcie: 25 lipca 2024
Zakończenie: 30 stycznia 2026
47 811 zł
WesprzyjWsparło 826 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0614909
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0614909 Vanessa
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Vanessie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Vanessa Sell, 11 lat
Piła, wielkopolskie
Niedosłuch obustronny, głuchota czuciowo-nerwowa nie określona
Rozpoczęcie: 25 lipca 2024
Zakończenie: 30 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Prosimy o wsparcie dla Vanesski!

    Drodzy Darczyńcy,

    dzięki Waszemu wsparciu Sławek spoczywa już przy boku swojej żony. Z serca dziękuję za każdą złotówkę, która pozwoliła nam na jego godne pożegnanie... Zbiórka pozostaje jednak aktywna dla córki Sławka i Anny, a mojej wnuczki, Vanesski.

    Vanessa Sell

    Vanesska cierpi na obustronny niedosłuch. Niebawem czeka ją operacja wymiany implantu ślimakowego. Wnuczka potrzebuje stałej terapii logopedycznej oraz rehabilitacji słuchu. Korzysta też z aparatów słuchowych, które wymagają napraw oraz częstych wymian baterii. 

    Dlatego zwracam się z prośbą o dalsze wsparcie – by Vanesska mogła zmierzyć się z przeszłością i jednocześnie walczyć o dobrą przyszłość! 

    Babcia, Zdzisława

Opis zbiórki

Moja wnuczka, Vanesska, to miła, pogodna i naprawdę wyjątkowa dziewczynka. Niestety, jej szczęśliwe dzieciństwo przerwały dwie niewyobrażalne tragedie. Pierwszy cios spadł na nią tuż przed świętami Bożego Narodzenia, 22 grudnia 2023 roku. To właśnie tego dnia jej mama nagle zmarła. Z takim dramatem nie da się nigdy do końca pogodzić, lecz los okazał się dla Vanesski jeszcze bardziej okrutny.

Nasza Kruszynka nie zdążyła jeszcze opłakać mamy, gdy zaledwie parę miesięcy później zmarł także jej ukochany tata. Sławek, mój syn, pracował wtedy w Danii, a ja w Polsce zajmowałam się wnuczką. 23 lipca dotarły do nas wieści o jego śmierci. Żaden rodzic nie powinien nigdy musieć opłakiwać własnego dziecka. Pomimo niewyobrażalnego bólu musiałam zająć się przede wszystkim wnuczką. Dla 10-letniej dziewczynki stracić oboje rodziców w niecały rok to ogromna tragedia. Nie tak miało być… Vanesska już nigdy nie usłyszy głosu taty, nie zobaczy, jak się uśmiecha.

Kolejna nagła śmierć przekreśliła wszystko, zostawiając naszą rodzinę w poczuciu pustki i rozpaczy. Żadne słowa nie są w stanie opisać tego dramatu. Wiemy też, że nic nie jest w stanie cofnąć czasu ani zwrócić życia naszym bliskim. Potrzebujemy jednak Waszej pomocy, by zabezpieczyć potrzeby związane z utrzymaniem Vanesski oraz żeby ściągnąć do kraju ciało mojego ukochanego syna. Chcemy móc się z nim pożegnać i godnie pochować.

Niestety, koszt takiego transportu jest niezwykle wysoki i nie jesteśmy w stanie udźwignąć go samodzielnie.

Marzymy, aby Sławek mógł spocząć w jednym grobie razem z Anią, a ich jedyna córka miała oboje rodziców razem. Prosimy, pomóżcie nam sprowadzić Sławka do domu. Tylko tyle możemy jeszcze dla niego zrobić...

Babcia Vanesski,
Zdzisława

Vanessa Sell

Pogrzeb Stanisława odbył się dzięki Waszej pomocy! W związku z tym zmieniamy cel zbiórki na dalszą walkę o zdrowie Vanesski.

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Magdalena
    Magdalena
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Stanisław
    Stanisław
    Udostępnij
    200 zł