Zoja Frąckowiak - zdjęcie główne

Zoja Frąckowiak, 17 miesięcy

Zoja Frąckowiak, 17 miesięcy
Leszno, wielkopolskie
Guz mózgu AT/RT
Wspieraj jednorazowo lub co miesiąc
Wybierz kwotę wsparcia.
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0791731
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0791731 Zoja

2 Stałych Pomagaczy

Dołącz
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Zoi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji.
  • Esi
    Esiwspiera już 4 miesiące
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagaczzaczyna wspierać co miesiąc
Zoja Frąckowiak, 17 miesięcy
Leszno, wielkopolskie
Guz mózgu AT/RT

Gdy miała zaledwie parę miesięcy, padła okrutna diagnoza: nowotwór złośliwy móżdżku. Potrzebna pomoc dla Zoi!

Jesteśmy rodzicami Zoi. To śliczna, pogodna i pełna życia dziewczynka. Niestety, w wieku zaledwie paru miesięcy otrzymała okrutną diagnozę: nowotwór złośliwy móżdżku. Nasz świat się załamał, a serca pękły na miliony kawałków. 

W marcu 2025 roku Zoja przeszła operację, lecz nie było możliwe usunięcie guza w całości. Przed naszą Kruszynką długotrwałe leczenie oraz intensywna rehabilitacja. Już teraz wiemy jednak, że będzie się to wiązało z wysokimi kosztami finansowymi. 

Ciężko nam zrozumieć, dlaczego to właśnie nas musiał spotkać taki dramat. Wiemy jednak, że się nie poddamy i zrobimy wszystko, by Zoja wygrała walkę z nowotworem. Prosimy o wsparcie. Każdy gest dobrego serca jest tu na wagę złota. Z góry dziękujemy za okazaną pomoc!

Rodzice

–––––––––

AKTUALIZACJA – lipiec 2025

Zojka od 4 marca, kiedy przeszła pierwszą operację, przeszła naprawdę bardzo wiele.

Jesteśmy już po 6 cyklach intensywnej chemioterapii. W międzyczasie Zojka zmagała się z poważnymi komplikacjami – wodogłowiem, wodobrzuszem, sepsą i zakażeniem portu przez niebezpieczną bakterię Pseudomonas.

Obecnie przebywamy na oddziale Transplantologii, gdzie Zojka przeszła tzw. megachemię i autoprzeszczep komórek macierzystych.
To był kolejny bardzo trudny etap leczenia – ale za nami. Teraz z całych sił czekamy, by jej szpik zaczął pracować i byśmy mogły wrócić do domu.

Kolejnym krokiem będzie protonoterapia – leczenie, które ma dać nam szansę na dalszą walkę.

Potrzeby są ogromne: rehabilitacja, codzienna opieka, pieluchy, leki, odżywianie – wszystko to generuje duże koszty.

Dlatego, jeśli ktoś z Was chciałby nas wesprzeć w tej drodze – będziemy ogromnie wdzięczni za każdą pomoc. Wasze wsparcie daje nam siłę i realnie pomaga walczyć o zdrowie Zojki.

Dziękujemy 


 

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Eleftheria Papazachariou
    Eleftheria Papazachariou
    Udostępnij
    200 zł
  • A G N J
    A G N J
    Udostępnij
    50 zł
  • Esi
    Esi
    Udostępnij
    20 zł
    Wpłata w ramach Stałej Pomocy
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł

    Dasz radę kochana, wszystko będzie dobrze ❤️