Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Nigdy nie pogodzimy się z tym, że Zojka może odejść!

Zoja Strożek
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

nierefundowane leczenie po agresywnej wznowie choroby

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Zoja Strożek, 9 lat
Chrusty, łódzkie
Mięsakiem prążkowanokomórkowym z przerzutami do prawego mięśnia piszczelowego i mięśnia płaszczkowatego w prawej łydce
Rozpoczęcie: 2 Października 2018
Zakończenie: 2 Stycznia 2019

Opis zbiórki

Nigdy nie pogodzimy się z tym, że choroba może wygrać, że ten koszmarny nowotwór przybliża naszą córkę do śmierci. Zaczęło się od guza na prawej stopie, a dalej było tylko gorzej i gdy już myśleliśmy, że nasza dzielna córeczka pokonała raka, ten na nowo atakował, nie odpuszczał. Nowotwór przerzucił się do prawego mięśnia piszczelowego i mięśnia płaszczkowatego w prawej łydce. Najprawdopodobniej już za chwilę Zojka będzie potrzebowała bardzo drogiego, nierefundowanego leczenia, na które my nie mamy pieniędzy. Nie znamy jeszcze dokładnej kwoty, ale już teraz wiemy, że będzie ona poza naszym zasięgiem. Cały czas żyjemy nadzieją, że rak usunie się z naszego życia. Na razie jednak, musimy prosić Was o pomoc, by ratować naszą córkę, jeśli choroba nie odpuści!

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki