Do samodzielności jeden krok

Zakończenie: 4 Grudnia 2012
Rezultat zbiórki
Chciałabym podziękować serdecznie za możliwość zbierania pieniążków na rehabilitację córki Zosi za pośrednictwem portalu SIEPOMAGA. Dziękuję też za wsparcie darczyńców, to dla nas nieoceniona pomoc.
Zebrane środki pozwoliły na bardziej intensywną rehabilitację Zosi. Dzięki tym zabiegom udało się Zosi stanąć przy chodziku i w niedługim czasie
samodzielnie się z nim przemieszczać. To wielkie osiągnięcie, kolejny ważny krok do samodzielności.
Z całego serca dziękuję i pozdrawiam
Anna Urbańska
Opis zbiórki
Zosia urodziła się 21 listopada 2009 roku. Była zdrową, silną dziewczynką - dostała maksymalną ilość punktów w skali Apgar. Około ósmego miesiąca życia rodzice zauważyli, że nie rozwija się prawidłowo. Nie siedziała, nie raczkowała i nie próbowała wstawać. Zgłosili to pediatrze, który skierował ich do neurologa i na rehabilitację.
Rehabilitacja trwała prawie rok, wciąż bez konkretnej diagnozy. W końcu we wrześniu 2011 r. stwierdzono u Zosi dziecięce porażenie mózgowe. Od tego czasu rehabilitacja odbywa się systematycznie metodą NDT-Bobath, żeby Zosia mogła osiągnąć maksymalną sprawność. Szansa na samodzielne chodzenie jest duża, dlatego rehabilitacja powinna odbywać się jak najczęściej.
Zosia potrafi już samodzielnie wstać, raczkuje i siada. Niestety, nadal nie chodzi. Rehabilitantka uważa, że dziecko powinno przejść przez wszystkie fazy rozwoju zdrowego dziecka, dlatego uczy dziewczynkę wszystkiego po kolei, choć Zosia chętnie chodziłaby już podtrzymywana za rączki. Poza nóżkami rehabilitowane są również rączki, ponieważ występują problemy z wyciąganiem ich w górę.Tylko część zabiegów rehabilitacyjnych opłaca NFZ, za pozostałe muszą zapłacić rodzice, co daje miesięczny koszt 600 zł.
Od września Zosia idzie do przedszkola integracyjnego. Dziewczynka ma kilka lat starszą siostrę Nadię. Rodzice dziewczynek pracują, jednak koszty rehabilitacji dotkliwie obciążają budżet domowy. Jeszcze do niedawna Zosia była na diecie bezglutenowej, teraz powoli zaczyna jeść inne produkty. Do tego dochodzą wydatki na leki na astmę i alergie. I oczywiście wizyty lekarskie, na które rodzice wożą córkę do Krakowa i Warszawy. Zbieramy pieniądze na opłacenie 5-miesięcznej rehabilitacji dziewczynki, czyli 3000 złotych.
Rodzice nie pragną wiele: „Chcielibyśmy, żeby Zosia chodziła i spełniała swoje marzenia.” Z niewielką pomocą serdecznych osób Zosia będzie mogła samodzielnie chodzić. Każdy z nas może zrobić w tym kierunku mały kroczek, dorzucając się do zbiórki.