

Dramat mojej córeczki się nie kończy! Pomocy!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
1 Stały Pomagacz
Dołącz- Michał Frańczakwspiera już 11 miesięcy
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Życie od samego początku nie oszczędzało mojej córeczki. Niedługo po urodzeniu zdiagnozowano u niej bardzo rzadką chorobę – zespół Wolfa-Hirschhorna. Kiedy się o tym dowiedziałam, nie wiedziałam, co mam myśleć i czuć. Byłam przerażona, jednak wiedziałam, że muszę zrobić wszystko, żeby pomóc córce!
Niestety, te wszystkie lata były dla Zuzi niezwykle trudne. Wypełniała je walka – o zdrowie i sprawność... Zespół Wolfa-Hirschhorna to bardzo trudny przeciwnik. Choroba charakteryzuje się zmianami w strukturze twarzoczaszki, niepełnosprawnością intelektualną i opóźnieniem psychoruchowym. Już w wieku 5 lat ze względu na wady wynikające z jej choroby, takie jak neurogenne zwichnięcie bioder, córka zaczęła być pionizowana.

W trakcie walki o sprawność przeszła także wiele skomplikowanych operacji. Zuzia przez te wszystkie lata były bardzo dzielna. I nadal jest! Czasami mam wrażenie, że to ja biorę energię od niej. Jest radosną i bardzo otwartą dziewczyną.
Nasza codzienność nie jest łatwa, ale dzięki wsparciu, jakie okazaliście nam w poprzedniej zbiórce, mogłyśmy walczyć o lepsze jutro dla Zuzi. Córeczka porusza się w ortezach i przy pomocy drugiej osoby. Niestety, niedawno zdiagnozowano u niej żylaki przełyku...

Z tego powodu musimy dojeżdżać do Warszawy na zabiegi gastroenterologiczne w znieczuleniu. Później konieczna jest także rehabilitacja, bo każdy taki zabieg sprawia, że Zuzia musi zaczynać wszystko od nowa...
Córka musi być pod stałą opieką hematologa i nefrologa, dlatego że ma spore problemy z krążeniem i nerkami. Niestety, nowe diagnozy przyczyniły się również do tego, że nie otrzymałyśmy dofinansowania na turnus rehabilitacyjny. Aby Zuzia mogła robić dalsze postępy, potrzebuje specjalistycznego wsparcia.
Słowa to za mało, by opisać, jak bardzo jestem wdzięczna za to, co zrobiliście dla nas w poprzedniej zbiórce. Jednak nasza walka się nie kończy. Zuzia potrzebuje Waszego wsparcia, dlatego jeżeli możecie, proszę, pomóżcie jej!
Anna, mama
- Wpłata anonimowa200 zł
- Wpłata w ramach Stałej PomocyMichał Frańczak100 zł
- Kreator50 zł
- Marta N50 zł
Kochana Zuzia
- 100 zł
- Wpłata w ramach Stałej PomocyMichał Frańczak100 zł