Pilne!
Zuzia Szymczyk - zdjęcie główne

DRAMATYCZNIE PILNE❗️2 WZNOWA zabójczego nowotworu mózgu!

Cel zbiórki: Konsultacje, planowane leczenie, rehabilitacja, usunięcie barier archit.

Zgłaszający zbiórkę:
Zuzia Szymczyk, 15 lat
Jastrzębie Zdrój, śląskie
Medulloblastoma IV stopnia - stan po resekcji guza, zmiany przerzutowe w kanale kręgowym, rozsiew w odcinku szyjnym
Rozpoczęcie: 27 września 2024
Zakończenie: 6 marca 2026
182 921 zł(11,46%)
Brakuje 1 412 824 zł
WesprzyjWsparło 2761 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0251462
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0251462 Zuzanna
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Zuzannie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Konsultacje, planowane leczenie, rehabilitacja, usunięcie barier archit.

Zgłaszający zbiórkę:
Zuzia Szymczyk, 15 lat
Jastrzębie Zdrój, śląskie
Medulloblastoma IV stopnia - stan po resekcji guza, zmiany przerzutowe w kanale kręgowym, rozsiew w odcinku szyjnym
Rozpoczęcie: 27 września 2024
Zakończenie: 6 marca 2026

Opis zbiórki

Walczymy 5 rok o życie Zuzi! Teraz ta walka weszła w dramatyczne stadium! Mamy 2 wznowę! Rozpoczynamy nasz dramat od nowa! 

Zuzanna Szymczyk

Pięknego ciepłego wakacyjnego dnia spędzaliśmy czas na działce i nic nie zapowiadało, że to właśnie ten dzień wywróci nasz świat kolejny raz do góry nogami... Zuzia pływała w basenie, kiedy nagle dostała silnego ataku padaczki. Straciła przytomność! Wezwaliśmy pogotowie – Zuzia została przewieziona na OIOM w Jastrzębiu Zdroju w stanie bezpośredniego zagrożenia życia...

Po kilku dniach stan się poprawił, Zuzia została przeniesiona na oddział pediatrii, gdzie mogłam już przebywać razem z nią na oddziale. Niestety pojawiły się kolejne dwa ataki... Po konsultacji lekarskiej zapadła decyzja o przyspieszeniu rezonansu, ponieważ już były pewne podejrzenia, chodź lekarze nie mówili nam jeszcze, co podejrzewają – ja już to czułam, umierałam ze strachu, co wykaże rezonans, chodź ciągle miałam nadzieję, że to nie to...

Katowice, kolejny atak w transporcie medycznym, utrata przytomności. Oddział onkologii, rezonans. Wynik – wznowa, trzy nowe guzy w kręgosłupie, w każdym odcinku!

Moje serce stanęło na moment, świat kolejny raz mi się zawalił. Wiedziałam, że muszę być silna, muszę dla niej. Zostaliśmy wypisani do domu na tydzień, aby Zuzia trochę odpoczęła. Przed wyjściem Pani Doktor zapytała mnie, czy podejmujemy dalsze leczenie...

Zuzanna Szymczyk

Dla mnie nie było nawet chwili, bym się zawahała, oczywiście musimy zrobić wszystko, aby Zuzia wyzdrowiała. Po dwóch tygodniach wróciliśmy na oddział onkologii, gdzie poinformowano mnie, że jest to leczenie ostatniej szansy. 

Zuzia może być na tym leczeniu do roku. Jest to terapia niestandardowa -metronomiczna, na którą musiałam podpisać zgodę. Chemia w worku + chemia w tabletkach i tak stale. Kochani bardzo prosimy o pomoc.

Zuzanna Szymczyk

Wznawiamy zbiórkę, ponieważ szukamy pomocy za granicą. Jak na razie jesteśmy na etapie konsultacji i kwalifikacji. Jak tylko coś będziemy wiedzieć, poinformujemy Was.  Teraz po prostu bądźcie z nami!

––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Początek naszej historii i walki o życie!

Gdy usłyszałam ciche „medulloblastoma”, szybko wyciągnęłam telefon i wpisałam w wyszukiwarkę. Wyniki mnie przeraziły: nowotwór, złośliwy, rzadki, najbardziej niebezpieczny!

Było to podczas badania rezonansem. Siedziałam za kotarą, nie widziałam twarzy lekarzy. Oczy zaszły mi łzami. Moja córeczka śmiertelnie chora… Co teraz? Mama mnie uspokajała, że może coś źle usłyszałam. W końcu jeden lekarz mówił do drugiego, a nie do mnie. Powinnam poczekać na potwierdzoną diagnozę. Podczas obchodu rozpoznanie się potwierdziło…

Zuzia choruje na nowotwór złośliwy mózgu. To rdzeniak płodowy – medulloblastoma IV stopnia złośliwości. Po operacji usunięcia guza mózgu stwierdzono przerzuty do kręgosłupa w odcinku szyjno-piersiowym i lędźwiowym. Wywołało to niedowład połowiczny. Po 18. cyklach chemioterapii i 36. cyklach naświetlania stan jest stabilny. Jednak gdy spytaliśmy się lekarki, co to znaczy, odpowiedziała, że mamy się cieszyć każdą wspólną minutą. W najbardziej niespodziewanej chwili nowotwór może się przebudzić! 

Po operacji Zuzia dostała niedowład połowiczny, stwierdzono też niedosłuch obustronny. Zaskoczyły nas ataki padaczki… Taki ciężar spadł na naszą córeczkę. Przed wykryciem choroby była bardzo towarzyską, otwartą dziewczynką. Po dwóch latach walki zmieniła się diametralnie – zamknęła w sobie, miała opory przed spotkaniami z innymi dziećmi. Mimo ogromnej determinacji, by stanąć na nogi, zaczyna tracić siły. Boję się, że pewnego dnia się podda... 

Tak walczymy już 5 rok o zdrowie i życie naszej córeczki! Bez Was nie mamy szans!

Kasia, mama

Wybierz zakładkę
Sortuj według