

Nie pozwól, by NOWOTWÓR wrócił po naszą córkę❗️Prosimy o pomoc❗️
Cel zbiórki: Badania kontrolne
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Badania kontrolne
Aktualizacje
Byłyśmy na badaniach w Stanach Zjednoczonych❗️Przeczytaj i wesprzyj naszą zbiórkę – bez Ciebie nie damy rady❗️
Chciałam podzielić się kilkoma nowościami o Sabinie.
Byłyśmy niedawno w Stanach – to był już ostatni wyjazd w ramach programu badań klinicznych. Przed nami jeszcze pół roku przyjmowania tabletek i kontrolne badania, a także te pośrednie.
Jak zawsze bardzo się denerwowałyśmy, bo każde badanie wywołuje emocje tak, jakby to był pierwszy raz. Ale mamy ogromną radość, że leczenie działa i remisja Sabiny trwa.

Zaczął się też nowy rok szkolny – Sabina poszła do drugiej klasy. Chodzi do szkoły z dużą ochotą i uczy się z ciekawością. Wierzymy, że to będzie jej kolejny zwycięski rok!
Jesteśmy bardzo wdzięczne za Waszą pomoc i wsparcie. Bez tego nie dałybyśmy rady – to naprawdę bezcenne dla nas.
Olga, mama Sabinki
WAŻNE: Jesteśmy już po badaniach kontrolnych❗️Wasza pomoc jest nam bardzo potrzebna❗️
Sabinka niedawno przeszła kolejne badania kontrolne i mamy wspaniałe wieści – jest czysto! Z ogromną ulgą kontynuujemy leczenie DFMO i w sierpniu planujemy wizytę w USA u lekarzy.
Muszę przyznać, że jak przy każdych badaniach, bardzo się denerwowałyśmy. Ten czas zawsze wiąże się z ogromnym stresem i niepewnością, nawet jeśli w sercu jest nadzieja na dobre wyniki.

Jesteśmy niezmiernie wdzięczne za całą pomoc, jaką od Was otrzymujemy. Tylko dzięki Waszemu wsparciu możemy przechodzić badania i leczenie, które ratują zdrowie i życie Sabiny. Dlatego tak ważna jest Wasza dalsza obecność. Wciąż nie mamy nawet połowy potrzebnej kwoty, ale mocno wierzę w to, że z Waszą pomoc uda się ją uzbierać!
Z całego serca dziękujemy za to, że jesteście z nami w tej drodze i prosimy – bądźcie z nami dalej!
Olga, mama Sabinki
Dalsze leczenie i badania pod znakiem zapytania – nie mamy pieniędzy❗️Prosimy o pomoc❗️
Przed nami kolejne badania kontrolne oraz następna wizyta u lekarzy w USA.
Niestety, na koncie w klinice zostało już bardzo mało środków i obawiam się, że może ich nie wystarczyć na pokrycie nadchodzących kosztów leczenia. Tak bardzo boję się, że mojej kochanej córeczce odmówią dalszych badań...
Nie wiem, co robić, kogo prosić o pomoc. Robię wszystko, co w mojej mocy... Staram się nie pokazywać Sabince, że się martwię, ale ona to widzi.

Kilka dni temu świętowała swoje siódme urodziny – i po raz pierwszy od wielu lat mogła to zrobić w gronie przyjaciół, a nie w szpitalnej sali. To było dla nas bardzo wzruszające i radosne wydarzenie.
Dla niej pragnę tylko jednego – zdrowia. Zdrowia, którego tak często sobie życzymy, a którego tak bardzo brakuje mojej córeczce... Staramy się cieszyć z każdego dnia i trzymamy mocno kciuki, aby tak pozostało.
Jednak bez Was nie damy sobie rady. Nawet nie wiecie, jak ciężko prosi się o pomoc, ale muszę porzucić wszelki wstyd i po raz kolejny upaść przed Wami na kolana. Proszę, pomóżcie nam... Nie chcemy, by ten cały koszmar wrócił!
Olga – mama Sabinki
Opis zbiórki
“Państwa dziecko ma nowotwór” – po tych słowach otwiera się przed nami piekło walki z rakiem! Jest początek 2022 roku. Życie naszej córeczki wisi na włosku. Krótko po tym w naszym kraju wybucha wojna. Koszmar.
Zostaję sama z trojgiem dzieci za granicą. Mąż jest w kraju i odkłada dla nas każdą złotówkę – my walczymy z wrogiem czającym się na życie Sabinki – neuroblastomą IV stopnia, bardzo złośliwym nowotworem dziecięcym… W brzuszku naszej córeczki tkwi ogromny, 9-centymetrowy guz!

Początkowo leczenie w Izraelu daje nadzieję. Chemia, resekcja guza, ponowna chemia... Kolejne miesiące mijają, a my wciąż nie wiemy, czy nie stracimy naszej córeczki. Po zakończeniu chemioterapii w Izraelu wyjeżdżamy na immunoterapię do Hiszpanii. To trudna decyzja, ale leczenie w Barcelonie było tańsze i mniej toksyczne dla Sabiny.
Niestety, po wydawałoby się pomyślnym leczeniu, badania kontrolne wykazują nawrót choroby! Sabinka ma w głowie przerzuty… Znów konieczna jest pilna operacja. Strach wrócił, a dopiero co kiełkująca nadzieja znów została pogrzebana…
Na początku września 2023 roku Sabinka przyjmuje ostatni cykl immunochemii. Coraz częściej z optymizmem patrzymy w przyszłość. Wyniki po poprzednich cyklach są w normie, zgodnie z oczekiwaniami lekarzy. Leczenie przynosi rezultaty, a lekarze robią wszystko, byśmy wygrali z tą podstępną chorobą! I w końcu słyszymy upragnione słowo – REMISJA!

Od tych wydarzeń minęło już wiele miesięcy. Obecnie Sabina przechodzi leczenie przeciw wznowie neuroblastomy, przyjmując specjalistyczne leki DFMO. Aby dać jej szansę na lepsze jutro, bierzemy udział w badaniach klinicznych, które prowadzone są tylko w Stanach Zjednoczonych. Na szczęście wszystkie niezbędne badania kontrolne można wykonywać w Hiszpanii, ponieważ lekarze z USA i Hiszpanii pozostają ze sobą w ścisłym kontakcie i wspólnie monitorują stan Sabiny.
Cały program leczenia zaplanowany jest na dwa długie lata, w trakcie których Sabina musi przechodzić badania kontrolne co trzy miesiące oraz odbyć pięć wizyt w USA. Ale to jeszcze nie koniec — po zakończeniu programu czekają ją kolejne trzy lata badań kontrolnych, choć już z nieco mniejszą częstotliwością.

Szpital wystawił nam rachunek na wszystkie te badania na najbliższe pięć lat. To niewyobrażalna suma, której nasza rodzina po prostu nie jest w stanie udźwignąć — nawet rozłożonej na części. Już teraz jesteśmy na granicy naszych możliwości, a Sabinę czeka jeszcze długa droga do trwałej remisji, która musi trwać wiele lat.
Proszę, pomóżcie nam dać Sabinie szansę na życie bez strachu i cierpienia, na czas, który w końcu mogłaby spędzić w zdrowiu i szczęściu. Marzę o dniu, w którym będziemy mogli bezpiecznie wrócić do domu, do naszej codzienności, o której teraz możemy tylko śnić.
Proszę Was o wsparcie w tej trudnej walce. Dziękuję z głębi serca za każdą pomoc.
Olga, mama Sabinki
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowaX zł