

Ratujmy 6-letniego Adasia❗️ Potrzebna pomoc w walce z GLEJAKIEM❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
GUZ się rozrasta! RATUNKU!
Za nami niezwykle trudne miesiące. Zaczęliśmy pierwszy cykl chemioterapii z ogromną nadzieją, że leczenie zatrzyma chorobę...
Przez 10 tygodni dojeżdżaliśmy do szpitala na wlewy, wierząc, że to będzie przełom. Niestety, rezonans przyniósł najgorsze wieści, chemioterapia nie pomogła, a nawet zaczęła powodować poważne problemy neurologiczne. Adaś musiał mieć założoną sondę żywieniową, a do tego pojawił się niedowład nóżek i rączek…
Nie poddaliśmy się. Zaczęliśmy drugi cykl, kolejne 12 tygodni pełnych bólu, ale i nadziei. Każdego dnia walczyliśmy razem z nim, patrząc, jak dzielnie znosi cierpienie. Niestety, znów usłyszeliśmy dramatyczne wieści guz nadal się rozrasta, tym razem w stronę pnia mózgu.

Kolejnym cyklem leczenia będzie leczenie biologiczne. Dopiero po 6 miesiącach będziemy wiedzieć, czy pomogło. Dziś nasz synek nadal karmiony jest przez sondę, zmaga się z niedowładami rączek i nóżek, a w nocy musi być podłączany do tlenu, żeby oddychać. Jego ciało słabnie, ale w jego oczach wciąż widzimy ogromną wolę życia.
Szukamy ratunku, gdzie tylko się da. Każdego dnia walczymy o to, by dać Adasiowi szansę, by cierpiał mniej i mógł być z nami jak najdłużej. Wasze wsparcie daje nam siłę i nadzieję w tej nierównej walce.
tata Adama
Opis zbiórki
Nasz świat rozsypał się w lutym 2025 roku. Adaś, nasz ukochany synek, przez wiele miesięcy zmagał się z bólem głowy, problemami z połykaniem i osłabieniem. Wędrowaliśmy od lekarza do lekarza, szukając odpowiedzi, lecz nikt nie potrafił nam jej udzielić. Przeszliśmy dziesiątki konsultacji, badań i hospitalizacji, a mimo to wciąż pozostawaliśmy w ciemności. Aż w końcu, gdy jego stan gwałtownie się pogorszył, usłyszeliśmy diagnozę, która zmieniła wszystko – glejak, nieoperacyjny, rozlany guz rdzenia przedłużonego i szyjnego odcinka kręgosłupa!
Nie ma słów, które oddałyby to, co wtedy czuliśmy. Strach, rozpacz, niedowierzanie – ale przede wszystkim bezradność. Jak powiedzieć małemu dziecku, że jego życie właśnie się przewraca do góry nogami? Jak wytłumaczyć, że przed nim długa walka, pełna bólu i niepewności? W jednej chwili wszystkie nasze plany i marzenia legły w gruzach. Liczyło się tylko jedno – by Adaś wygrał tę najważniejszą walkę!
Natychmiast rozpoczęliśmy leczenie. Adaś przeszedł poważną operację. W trakcie zabiegu neurochirurdzy pobrali biopsję i przeprowadzili procedurę odbarczenia, aby zmniejszyć ucisk na rdzeń kręgowy i poprawić przepływ płynu mózgowo-rdzeniowego. Po pięciu godzinach na sali operacyjnej synek wrócił do nas – wyczerpany, ale waleczny!

Adaś znów zaczął jeść i uśmiechać się, odzyskał nadzieję. Byliśmy przeszczęśliwi, widząc synka w lepszej kondycji. Po otrzymaniu wyników histopatologicznych trafiliśmy na onkologię, gdzie rozpoczęła się najtrudniejsza walka – wielomiesięczna chemioterapia, rehabilitacja i niekończące się badania...
Przed nami długa i wyczerpująca droga – nieustanne kontrole, by upewnić się, że guz pozostaje uśpiony, dalsze intensywne leczenie, specjalistyczna opieka oraz rehabilitacja. Jako rodzice musimy być przy Adasiu na każdym etapie tej walki – dawać mu wsparcie, miłość i otuchę, gdy siły go opuszczają. Wierzymy, że nasz synek ma w sobie ogromną wolę życia i że z Waszą pomocą uda mu się wygrać!
Mamy nadzieję, że Adaś będzie mógł jeszcze biegać, bawić się i śmiać, jak inne dzieci. Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc – każdą myśl, udostępnienie, złotówkę. Wspólnymi siłami możemy sprawić, że świat Adasia z kawałków znów złoży się w całość!
Rodzice
- Wpłata anonimowa2000 zł
- Wpłata anonimowa30 zł
- Anonimowa Pomagaczka500 zł
Dasz radę !
- Mikołaj z Nowego SączaX zł
Mocny przytulas dla CIEBIE Adasiu 🫶🫶👊🩵🩵🩵
- GALA KP - Jarosław Jędrej10 000 zł
- GALA KP - Mariusz Jadacki10 000 zł