

Chory kręgosłup zabija Alka❗️Operacja potrzebna na już! Pomocy!
Cel zbiórki: Operacja kręgosłupa w USA, bilety lotnicze, pobyt przy klinice
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Operacja kręgosłupa w USA, bilety lotnicze, pobyt przy klinice
Aktualizacje
Walka o Alusia trwa! Dramatyczne informacje – wzrost kursu dolara!
W momencie uruchamiania zbiórki kurs dolara był o wiele niższy, niż ten obowiązujący obecnie. W tym momencie brakuje ok. 60-70 tysięcy złotych, by opłacić operację Alusia!
Sytuacja jest dynamiczna. Możliwe, że zostanie uruchomiona kolejna zbiórka na dozbieranie brakującej kwoty...
Wciąż śledzimy sytuację na światowych rynkach finansowych w nadziei, że kurs dolara spadnie przynajmniej do tego poziomu, który został brany pod uwagę przy wyliczaniu kwoty zbiórki.
Jednak czas ucieka...Bardzo prosimy o wsparcie, walka wciąż trwa!
Będziemy Was informować o sytuacji na bieżąco.
PILNE❗️Alek już nie wytrzymuje z bólu... Zrozpaczona rodzina błaga o pomoc!
Szok, niedowierzanie, ból... To uczucia, które towarzyszą nam każdego dnia! Gdy już sądziliśmy, że tak niewiele do końca, z USA przyszedł nowy kosztorys. Okazuje się, że w tym roku podrożały także koszty operacji i rehabilitacji pooperacyjnej! Musimy powiększyć zbiórkę o blisko 100 tysięcy złotych...
Nie umiem już powstrzymać łez, gdy mówię o tym, co u nas. Bo jest naprawdę bardzo źle... Aluś cierpi tak strasznie... Wyobraźcie sobie, co musi czuć. Do bólu się przyzwyczaił, bo odczuwa go całe życie. A teraz już płacze tak często... Co to musi być za tortura, nie umiem sobie tego wyobrazić. Moje serce pęka, bo nie mogę pomóc własnemu dziecku!

Boli go gdy leży, siedzi – nie ma już wygodnej pozycji. Nie może jeść, bo przez deformacje kręgosłupa wszystkie narządy są zgniecione!
Chociaż Aleks z natury jest bardzo pogodny i uśmiechnięty, ból coraz częściej zwycięża. Jego dzień to łóżko, masaż i ewentualnie kąpiel dla rozluźnienia, żeby tak nie bolało... To niewiele pomaga.
Dajemy synkowi silne leki przeciwbólowe i czekamy na operację. A ta znowu się oddala...
Prosimy o pilną pomoc, bo czasu mamy już niewiele. O udostępnienie, chociaż jeszcze jedno... Nasz Alek umiera. Umiera na naszych oczach i jeszcze tak strasznie cierpi...
Błagamy, pomóżcie nam go ocalić przed katuszami i śmiercią!Sytuacja jest krytyczna❗️Czas Alka się kończy!
3 dni do planowanego zakończenia zbiórki... Ale chyba i tym razem się nie uda. Do zebrania wciąż ponad 400 tysięcy złotych! Nasz synek umiera...
Jesteśmy po rozmowie z koordynatorem szpitala w USA, gdzie Alek ma być operowany. Na ten moment, dzięki Waszej ogromnej pomocy, możemy już wpłacić wymagane 50% ceny operacji.
Ale żeby termin operacji został potwierdzony, przed operacją musimy wpłacić całą kwotę...Najgorsze jest to, że mamy krytycznie mało czasu... Stan Alka jest bardzo poważny!
Ostateczny termin wykonania operacji to kwiecień tego roku. Po tym czasie nasz synek straci jedyną szansę na życie, bo postępujących zniszczeń nie będzie już można zatrzymać!Ale jeśli uda nam się zebrać całą gigantyczną kwotę do końca lutego, operacja odbędzie się jeszcze w marcu! Dlatego z całego serca prosimy o pomoc...
Walczymy o każdy dzień, w każdej sekundzie boimy się o Alka. Mimo wszystko wierzymy, że się uda. Musimy przecież zdążyć. Nasz synek tak bardzo chce żyć...
Opis zbiórki
Stan Olka jest bardzo poważny! Uratować go może tylko pilna operacja w USA!
Nie może jeść, spać, siedzieć ani chodzić. Olek ma 17 lat, a nie zna życia bez bólu. Dla niego to norma, a nam pękają serca… Cierpi w każdej chwili swojego istnienia, a mimo tego kocha życie jak mało kto. Cieszy się z każdej rzeczy, a my po kryjomu wycieramy łzy rozpaczy, bo Aleksander nam gaśnie… Mamy maksymalnie pół roku na operację. Jeśli nie zdążymy, nasz syn umrze. Bardzo prosimy o pomoc...
Gdy się urodził, słyszeliśmy najczarniejsze scenariusze: miał nie chodzić, nie mówić, właściwie tylko leżeć i cierpieć. Nie pogodziliśmy się z tym, zaczęła się intensywna rehabilitacja i terapia, która pozwoliła nam osiągnąć tak wiele! Olek chodzi, mówi, potrafi się porozumieć. Niestety, w pewnym momencie jego kręgosłup zaczął zagrażać życiu! Przez schorzenie neurologiczne nic nie dało się zrobić: nie pomogła rehabilitacja i ortezy.
A teraz jest w tragicznym stanie…
Aleksander jest dotknięty encefalopatią, skoliozą nerwowo-mięśniową, ma wysoką krótkowzroczność, dystrofię mięśniową i chorobę Gravesa Basedowa i niedorozwój żuchwy. W lipcu tego roku odbyła się przesuwana ze względu na pandemię operacja kręgosłupa. Niestety, nie poszło tak, jak było planowane...

Operował jeden z najlepszych specjalistów, który szkolił się w USA. Niestety, już na stole operacyjnym okazało się, że lekarze nie są w stanie nic zrobić sprzętem, który jest dostępny w Polsce. Zbyt duże zagrożenie uszkodzenia rdzenia… Tutaj operuje się właściwie dłutem i młotkiem, nie ma szans dla Olka.
Lekarz polecił nam skontaktować się z kliniką w Wilmington w USA. Tam posługują się specjalistycznym, inteligentnym sprzętem, laserowymi nożami i tym wszystkim, co sprawia, że operacja jest o wiele bezpieczniejsza i skuteczniejsza!
Jesteśmy już po pierwszych konsultacjach. Mamy kwalifikację do operacji i wiadomość, że powinna obyć się jak najszybciej, maksymalnie w ciągu pół roku. Potem może być dla Olka za późno… Realny termin to luty przyszłego roku, a to oznacza, że środki musimy zebrać do stycznia! Kwota jest gigantyczna, a czasu mało…

Skolioza postępuje. Miażdży już jedną komorę serca, płuco i organy wewnętrzne, powodując szereg bolesnych dolegliwości. Za chwilę może dojść do niewydolności krążeniowo-oddechowej. Aleksander tego nie przeżyje…
Nigdy nie miał normalnego życia. Żyje w bólu i wydaje mu się, że tak ma być. Mimo wszystko jest pogodny i bardzo kochany. Ciągle mówi mi: “Kocham Cię, tatusiu”, ze wszystkiego się cieszy. Nasz drugi syn, Maksymilian, opiekuje się Olkiem. Jest większy, silniejszy i choć młodszy aż o 5 lat, to dla barata jest największym oparciem.
Bardzo prosimy o pomoc. Boimy się o Olka w każdej chwili i paraliżuje nas myśl, że miałoby go zabraknąć...
Krzysztof, tata
➡️ Strona na FB: Operacja Olka
- Kamila100 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Łukasz50 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa10 zł
