Aleksander Guzy - zdjęcie główne

Bez operacji i turnusu rehabilitacyjnego przyszłość Olka będzie niepewna! Pomocy!

Cel zbiórki: Pokrycie kosztów operacji barku oraz turnus rehabilitacyjny z gipsowaniem stóp

Zgłaszający zbiórkę:
Aleksander Guzy, 10 lat
Zabrzeg, śląskie
Dziecięce porażenie mózgowe, padaczka, wodogłowie pokrwotoczne
Rozpoczęcie: 15 stycznia 2025
Zakończenie: 18 stycznia 2026
12 627 zł(14,62%)
Brakuje 73 761 zł
WesprzyjWsparło 247 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0068734
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Pokrycie kosztów operacji barku oraz turnus rehabilitacyjny z gipsowaniem stóp

Zgłaszający zbiórkę:
Aleksander Guzy, 10 lat
Zabrzeg, śląskie
Dziecięce porażenie mózgowe, padaczka, wodogłowie pokrwotoczne
Rozpoczęcie: 15 stycznia 2025
Zakończenie: 18 stycznia 2026

Opis zbiórki

Rówieśnicy Olka biegają radośnie, poznają świat i zawierają znajomości, czasem już na resztę życia. A mój synek? Dla niego każdy dzień do złudzenia przypomina poprzedni, zwykle wszystko odbywa się według założonego planu. Tylko ból się zmienia, a od jego intensywności zależy właściwie wszystko…

Synek urodził się w 25. tygodniu ciąży, z wagą nieco ponad 600 gramów. Ważył mniej niż torebka cukru… Medycyna zna takie przypadki, lekarze robili, co mogli, ale to, co wydarzyło się w ciągu kilku kolejnych miesięcy, wpłynęło na całą naszą przyszłość…

Aleksander Guzy

Wylewy krwi do mózgu były dla Olka poważnym zagrożeniem, a w konsekwencji doprowadziły do wodogłowia, padaczki i porażenia mózgowego. Ostatnia choroba ma na rozwój synka ogromny wpływ, ponieważ jego mięśnie nie pracują tak, jak mięśnie zdrowych dzieci.

Olek wymaga nieustannej, regularnej rehabilitacji, która jest dla nas jedyną szansą na walkę z chorobą i rozwój pomimo tego, z czym walczymy na co dzień. Nieprawidłowa praca mięśni prowadzi do przykurczy, które wywołują potworny ból i uniemożliwiają dalszą pracę nad sprawnością.

Aleksander Guzy

Na szczęście dzięki Waszemu wsparciu Olek przeszedł zabieg fibrotomii! Sprawił on, że niektóre przykurcze zniknęły, ale sytuacja nadal jest bardzo poważna… Przez to, że u synka wciąż występuje dużo mimowolnych ruchów, jego bark został zwichnięty, a mięśnie się osunęły.

W dodatku Olek potrzebuje też specjalistycznego turnusu rehabilitacyjnego, a to generuje kolejne koszty. Nie jestem w stanie wszystkiego opłacić i dlatego postanowiłam zwrócić się z prośbą o pomoc. Dziękuję za Wasze dotychczasowe wsparcie, jednak nasza walka się nie kończy. Będę wdzięczna za każdą, nawet najmniejszą wpłatę!

Mama Olka, Agnieszka

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    X zł
  • Ania Guzowska
    Ania Guzowska
    Udostępnij
    20 zł

    Bluzeczka

  • Gminna
    Gminna
    Udostępnij
    200 zł
  • Zofia Górna
    Zofia Górna
    Udostępnij
    20 zł

    Klapki

  • Licytacja Magdalena Dunat
    Licytacja Magdalena Dunat
    Udostępnij
    30 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł