Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Aby Ania widziała, jak jej córka rośnie! Ratujemy wzrok samotnej matki!

Anna Pazgan
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Nierefundowany lek podawany do czasu uzyskania refundacji

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Anna Pazgan, 44 lata
Koszyce Wielkie, małopolskie
Ślepota oka lewego, utrata wzroku w oku prawym - 80%
Rozpoczęcie: 6 Lutego 2020
Zakończenie: 27 Grudnia 2021

Opis zbiórki

Chciałabym zamknąć oczy i obudzić się za 4 lata. Chciałabym otworzyć wtedy oczy i nadal widzieć. Od 10 lat postępuje u mnie zwyrodnienie plamki żółtej, przez co w lewym oku całkowicie już straciłam wzrok, a w prawym widzenie pozostało na poziomie 20 procent. To dramatycznie mało szczególnie, że mam malutką córeczkę, którą samotnie wychowuję. Nie wyobrażam sobie, jaką mogłabym być dla niej mamą, gdyby straciła wzrok całkowicie...

Jedyną szansą na powstrzymanie dalszego rozwoju choroby są zastrzyki do oka. Nie przysługuje mi na nie refundacja, ponieważ nie mam skończonych 45 lat. A co miesiąc podanie leku kosztuje mnie 2 tysiące złotych. Przy tym, gdzie mój dochód to nieco ponad 1 tysiąc, po prostu mnie nie stać na ten lek. Dlatego te 4 lata chciałabym przespać i uratować wzrok.

Wiem, że tak się nie da, dlatego proszę o pomoc. Chciałabym zachować szczątki widzenia i móc patrzeć, jak moja córeczka rośnie, chodzi do szkoły, występuje na uroczystościach. Jeśli mam szansę to wszystko zobaczyć, to chcę z niej skorzystać!

Ania

Ta zbiórka jest już zakończona. Możesz wesprzeć aktualną zbiórkę.

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki