Dla Zuzi - Mega Dzielnej Dziewczynki

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.
Witajcie, nigdy nie prosiłam o pieniądze - na szczęście nie miałam sytuacji tego wymagającej. Dziś prosze Was wszystkich o to nie dla siebie a dla Mega Dzielnej Dziewczynki. Nie znam jej osobiście - jedynie z internetu. Nie potrafię sobie wyobrazić jej codziennego cierpienia, które trwa od dnia jej narodzin - każdego dnia, nocy, poranka, wieczoru. Ale wyobrażam sobie co czują jej rodzice - bezsilni wobec wiecznie trwającej choroby, przez którą Zuzia znosi niekończące się cierpienie. Ten opis spowodował że zdecydowałam się działać, mam nadzieję że Was też przekona:
Przyszła na świat i już ją bolało. Nie rączka, nie nóżka - bolało ją wszystko. Jakby ktoś cały czas polewał ją wrzącą wodą. Pamiętam ten grymas twarzy kilka sekund po urodzeniu i ten ciągły płacz. Płakała, gdy ją mierzono, płakała, gdy ją ważono, płakała, gdy ją badano i kiedy ją dostałam owiniętą w pieluszkę, aby ją w końcu przytulić. Im bardziej ją tuliłam, tym bardziej zanosiła się płaczem. Skąd mogłam wiedzieć że mój dotyk tak bardzo ją boli? Skąd mogłam wiedzieć, że osobiście dokładam jej w tym momencie ran i pęcherzy?
Teraz pojawiła się szansa na skuteczne leczenie w USA. Konsylium lekarskie wstępnie zakwalifikowało Zuzię do leczenia i przedstawiło kosztorys opiewający na prawie 1,5 miliona dolarów. Aby Zuzia mogła rozpocząć leczenie, rodzice muszą wpłacić depozyt w wysokości 1 miliona dolarów, resztę w ciągu roku. Za tyle można kupić Zuzi zdrowie, przekupić ból i cierpienie. Jeśli się uda, Zuzia będzie pierwszą osobą z Polski, która przejdzie to leczenie.
Ośmielam się Was prosić o jej wsparcie i sama wrzucam pierwszy grosz. Kwota, którą postanowiłam uzbierać nie jest wprawdzie zbyt imponująca - ale jeśli uda się ją uzbierać szybciej to ponowię akcję, z wyższą kwotą. Zachęcam wszystkich do wpłat i rozpowszechniania tej informacji - wspólnie możemy zmienić los Zuzi i zakończyć cierpienie. Bardzo dziękuję w imieniu Zuzi i jej rodziny.
Anka
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio na subkonto Podopiecznej:
Witajcie, nigdy nie prosiłam o pieniądze - na szczęście nie miałam sytuacji tego wymagającej. Dziś prosze Was wszystkich o to nie dla siebie a dla Mega Dzielnej Dziewczynki. Nie znam jej osobiście - jedynie z internetu. Nie potrafię sobie wyobrazić jej codziennego cierpienia, które trwa od dnia jej narodzin - każdego dnia, nocy, poranka, wieczoru. Ale wyobrażam sobie co czują jej rodzice - bezsilni wobec wiecznie trwającej choroby, przez którą Zuzia znosi niekończące się cierpienie. Ten opis spowodował że zdecydowałam się działać, mam nadzieję że Was też przekona:
Przyszła na świat i już ją bolało. Nie rączka, nie nóżka - bolało ją wszystko. Jakby ktoś cały czas polewał ją wrzącą wodą. Pamiętam ten grymas twarzy kilka sekund po urodzeniu i ten ciągły płacz. Płakała, gdy ją mierzono, płakała, gdy ją ważono, płakała, gdy ją badano i kiedy ją dostałam owiniętą w pieluszkę, aby ją w końcu przytulić. Im bardziej ją tuliłam, tym bardziej zanosiła się płaczem. Skąd mogłam wiedzieć że mój dotyk tak bardzo ją boli? Skąd mogłam wiedzieć, że osobiście dokładam jej w tym momencie ran i pęcherzy?
Teraz pojawiła się szansa na skuteczne leczenie w USA. Konsylium lekarskie wstępnie zakwalifikowało Zuzię do leczenia i przedstawiło kosztorys opiewający na prawie 1,5 miliona dolarów. Aby Zuzia mogła rozpocząć leczenie, rodzice muszą wpłacić depozyt w wysokości 1 miliona dolarów, resztę w ciągu roku. Za tyle można kupić Zuzi zdrowie, przekupić ból i cierpienie. Jeśli się uda, Zuzia będzie pierwszą osobą z Polski, która przejdzie to leczenie.
Ośmielam się Was prosić o jej wsparcie i sama wrzucam pierwszy grosz. Kwota, którą postanowiłam uzbierać nie jest wprawdzie zbyt imponująca - ale jeśli uda się ją uzbierać szybciej to ponowię akcję, z wyższą kwotą. Zachęcam wszystkich do wpłat i rozpowszechniania tej informacji - wspólnie możemy zmienić los Zuzi i zakończyć cierpienie. Bardzo dziękuję w imieniu Zuzi i jej rodziny.
Anka
Wpłaty
- Anonimowy Pomagacz100 zł
czesc zuzia.dasz rade... andy

Na pewno się uda :)
- Anonimowa Pomagaczka50 zł
Trzymaj się Mała, już niedługo :)
- Wpłata anonimowa10 zł
Powodzenia
- Anonimowa Pomagaczka80 zł
- Anonimowa Pomagaczka50 zł