

Arina Surimova, 3 latka
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Rak nie może zabrać życia naszej malutkiej córeczki!
O tym, że w brzuszku naszej córeczki jest nowotwór, dowiedzieliśmy się, gdy Arinka miała 4 miesiące. Był już w IV, najgorszym stopniu zaawansowania i zdążył dać już przerzuty... Gdyby Arinka trafiła do szpitala kilka tygodni później, dziś czuwalibyśmy nie przy szpitalnym łóżeczku, ale przy malutkim grobie na cmentarzu...
Pół roku swojego życia Arinka obchodziła już jako jedna z pacjentek oddziału onkologii, jeden z najcięższych przypadków nowotworu, jakim jest neuroblastoma... To nowotwór, który atakuje tylko malutkie dzieci. Połowa malutkich pacjentów umiera...
W trybie pilnym polecieliśmy do szpitala w Izraelu, gdzie ratuje się dzieci z najcięższymi przypadkami chorób nowotworowych. Tu Arinka ma jeszcze szansę, nigdzie indziej jej nie ma. Arinka leczy się tu dzięki Wam. Dziękujemy za całą dotychczasową pomoc.
Po długiej walce usłyszeliśmy słowo, o którym marzą wszyscy na onkologii - remisja! Nie ma komórek nowotworowych. Przed nami lata wizyt kontrolnych i walka ze skutkami leczenia, ale wierzymy, że najgorsze już za nami...
Za każde wsparcie w tej walce jesteśmy i będziemy bardzo wdzięczni.
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa50 zł