Bogdan Gruszczyński, 74 lata

Tak trudno prosić mi o pomoc, ale tak bardzo chcę zrobić wszystko, by mój ukochany mąż, jak najdłużej był ze mną... Bogdan ma nowotwór zlokalizowany w ośrodkowym układzie nerwowym, padaczkę, a także porażenie lewej strony ciała. Walka o jego zdrowie i sprawność jest bardzo trudna.

Mimo że dotychczas to on wspierał mnie, teraz sam potrzebuje pomocy w każdej codziennej czynności. Z całych moich sił staram się być dla niego oparciem. Największą przeszkodą są dla nas związane ze stanem jego zdrowia wydatki.

Bogdan jest całym moim światem, mam tylko jego, a on ma tylko mnie. Tak bardzo chciałabym, by mąż był ze mną jak najdłużej. Jeśli jesteś gotowy pomóc nam w tym zadaniu, będę wdzięczna za przekazanie mężowi 1,5% podatku, z którego skorzystamy podczas dalszego leczenia. Dziękuję!

Kochająca żona