Zbiórka zakończona
Boguś Kuna - zdjęcie główne

Nie musi być sportowcem... Wystarczy, że jego stan będzie stabilny! Proszę, pomóż mu w tym!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Boguś Kuna, 5 lat
Warszawa, mazowieckie
Wrodzone wodonercze, moczowód olbrzymi
Rozpoczęcie: 9 marca 2023
Zakończenie: 9 sierpnia 2024
11 965 zł
Wsparło 280 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0263772 Bogdan

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Boguś Kuna, 5 lat
Warszawa, mazowieckie
Wrodzone wodonercze, moczowód olbrzymi
Rozpoczęcie: 9 marca 2023
Zakończenie: 9 sierpnia 2024

Aktualizacje

  • Dziękujemy, że jesteście z nami i prosimy o dalszą pomoc!

    Kochani Darczyńcy!

    Boguś ukończył coroczny maraton lekarski. Wyniki polepszyły się względem zeszłorocznych. To również Wasza ogromna zasługa!

    Teoretycznie, pod względem wyników i fizycznie, Boguś jest gotowy do dalszej diagnostyki pęcherza. Niestety nie jest gotowy psychicznie do jednej z procedur...

    W związku z tym podjęliśmy wraz z lekarzem prowadzącym decyzję o odroczeniu o rok. Procedura zamknięcia przetok powinna zatem nastąpić w ciągu 2 lat. Do tego czasu zrobimy wszystko, aby uchronić nerki syna.

    Bogdan Kuna

    Przez cały zeszły rok, dzięki Waszej pomocy udało nam się uchronić Bogusia przed zakażeniami! Aby przyszłość nie przyniosła nam przykrych niespodzianek, potrzebujemy jednak Waszego dalszego wsparcia!

    Dziękujemy za każdą przekazaną na zbiórce synka złotówkę!

    Dziękujemy, że jesteście z nami i mamy ogromną nadzieję, że nie zapomnicie o nas i naszym synku 😘

    Rodzice

  • Mamy nadzieję! Nie pozwólcie, aby zgasła!

    W maju Boguś miał wiele badań oraz kontrole w poradni urologicznej i nefrologicznej. Stan naszego synka jest stabilny!

    Wszystkie badania wskazują, że to, co codziennie robimy ma sens i utwierdza nas w przekonaniu, że postępujemy prawidłowo!

    Parametry nerkowe są w dalszym ciągu podwyższone, jednak gdy porównamy je ze stanem po urodzeniu, widoczna jest znaczna poprawa!

    Nie poddajemy się w walce o nerki Bogusia! Pojawiło się światełko w tunelu w sprawie zamknięcia przetok. Bardzo możliwe, że za jakieś 2-3 lata będzie to możliwe.

    Do tego czasu będziemy z całych sił walczyć, aby nie dochodziło do zakażeń układu moczowego.

    Bardzo prosimy, pomóżcie nam w tej walce!

    Rodzice Bogusia

Opis zbiórki

Ten uroczy, roześmiany mały chłopiec skrywa pewien sekret, niewidoczny na pierwszy rzut oka… Dopiero, gdybyśmy spojrzeli na jego małe plecki to zauważymy na nich dwie dziurki, dzięki którym Boguś na tym etapie, może w miarę normalnie żyć.

Mój syn pospieszył się z przyjściem na świat, jednak nie to zadecydowało o jego zdrowiu. W  czwartej dobie jego życia usłyszałam, że w okresie prenatalnym nastąpiło spore uszkodzenie nerek… Ostateczna diagnoza brzmiała: wrodzona wada układu moczowego – obustronna hydroureteronefroza, odpływy pęcherzowo-moczowodowe V stopnia oraz zaburzenia czynności pęcherza moczowego.

Zachorował mu narząd, który się nie regeneruje! Nie ma szans, że to zniknie, cudownie się wyleczy. W jednej chwili musieliśmy nauczyć się z tym żyć i nastawić na życie z chorobą. 

Gdy miał zaledwie 17 dni wyłoniono mu przetoki moczowodowo-skórne oraz nacięto szyję pęcherza. Przetoki to dwie dziurki na plecach, którymi 24 godziny na dobę wydostaje się mocz, odciążając uszkodzone nerki i pęcherz moczowy. 

W związku z tym Boguś nosi specjalnie przerobione pampersy wokół brzuszka, które trochę krępują mu ruchy. To spowodowało, że synek później zaczął chodzić i nie ma aż tak stabilnego tułowia, jak jego rówieśnicy. 

Bogdan Kuna

Codziennie walczymy, aby uchronić synka przed zakażeniami układu moczowego, które mogłyby nieodwracalnie zniszczyć i tak już osłabione nerki! Wiemy, że nigdy nie pójdzie na basen – zostało to kategorycznie zabronione! Sporty niby tak, ale nie kontaktowe, niewyczynowe…

Boguś przyjmuje na stałe leki i musimy bardzo pilnować, aby nie dochodziło u niego do zaparć, gdyż rozdęte jelito naciska na niewydolny pęcherz i zwiększają się wtedy w nim zalegania. 

Przynajmniej raz w miesiącu musimy mu robić badania laboratoryjne. Raz w roku usg układu moczowego. Oprócz tego zalecono nam, aby Bogdan i jego brat mieli wykonywane wszystkie możliwe szczepienia ze względu na częste kontrole w poradni urologicznej i nefrologicznej. 

Koszty leczenia, badań i ochrony nerek Bogdanka przed zakażeniami są ogromne, dlatego bardzo proszę o Państwa wsparcie.

Mam świadomość, że być może w  przyszłości będzie konieczny przeszczep, niemniej wolę się skupić na tu i teraz. Bo aktualnie mam przed sobą tryskającego energią chłopca, który nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo jest chory. Jedyne, o czym marzę, to by dzięki leczeniu i Państwa pomocy udało się utrzymać jego stabilny stan…

Joanna, mama

Bogdan Kuna

➡️ FB: Boguś - Mały Komandos

Wpłaty

Sortuj według

Ta zbiórka jest zakończona, ale Boguś Kuna wciąż potrzebuje Twojej pomocy.

WesprzyjWesprzyj