Abym znów był samodzielny, potrzebuję Twojej pomocy!

Roczne leczenie i rehabilitacja neurologiczna w specjalistycznym ośrodku
Zakończenie: 30 Stycznia 2022
Opis zbiórki
W ciągu dwóch lat zmieniłem się z człowieka samodzielnego i aktywnego, w osobę potrzebującą pomocy na każdym kroku. To postępującą choroba - przewlekła zapalna demielinizacyjna polineuropatia - odebrała mi to, co najcenniejsze dla młodego człowieka, sprawność. Dzisiaj muszę prosić o pomoc obcych ludzi, bo sam niestety nie dam rady wrócić do zdrowia...
Zaczęło się niewinnie. Z początku drobne objawy tłumaczyłem przemęczeniem lub zbyt intensywnym wysiłkiem. Dopiero gdy osłabienie kończyn sprawiało, że nie byłem w stanie ustać na nogach czy podnieść przysłowiowej szklanki z herbatą, zacząłem szukać pomocy. Lekarze szukali przyczyny mojego stanu zdrowia przez dłuższy czas. Mijały tygodnie, a ja nie wiedziałem, co się dzieje…
Kiedy otrzymałem wreszcie diagnozę, byłem w szoku. W mojej chorobie dochodzi do uszkodzenia nerwów w kończynach. Mechanizm powstawania choroby jest związany z nieprawidłowym funkcjonowaniem układu odpornościowego. Jej przyczyna nie jest jednoznacznie ustalona.
Po dwóch latach od poznania diagnozy nie mogę już chodzić ani ruszać rękami. Mimo to nie straciłem pogody ducha i nadziei, że będę znowu sprawny. Oprócz leków wielkie postępy mogę robić tylko dzięki intensywnej i nieustannej rehabilitacji. Taką w Polsce mogę otrzymać jedynie prywatnie, ale jej koszty są zawrotne.
Roczny pobyt w specjalistycznym ośrodku, który daje mi szansę ponownie stanąć na nogi to koszt blisko 200 tysięcy złotych. Nie tracę wiary i wiem, że z Twoją pomocą może mi się udać! Nie pozostało mi nic do stracenia! Mogę jedynie na nowo zacząć chodzić! O niczym więcej nie marzę...
Łukasz