Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Mały człowiek walczy z chorobą! Pomóż Danielowi zrobić pierwszy krok...

Daniel Kuna
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Roczna rehabilitacja

Daniel Kuna, 9 lat
Chorzów, śląskie
powikłania po krwotoku w okresie noworodkowym, wada wzroku, Mózgowe Porażenie Dziecięce
Rozpoczęcie: 25 Września 2019
Zakończenie: 31 Marca 2020

Rezultat zbiórki

"Bo w życiu różnie bywa, ale nie wolno się poddawać, aby móc wygrywać."

To motto wiodło nas ostatni rok w walce o Danielka w przekonaniu, że dołożymy wszelkich starań, by syn stawił czoła postawionym przez lekarzy diagnozom. Kilka razy w tygodniu Daniel sumiennie ćwiczył zachowanie odpowiednich zakresów ruchowych oraz nerwy wzrokowe. Przeszedł dwie operacje rekonstrukcji nerwu wzrokowego. 

Jeśli ktoś ma przekonanie, że rehabilitacja jest nudna i ciężka,  możemy zapewnić, że jest w błędzie. Odpowiedni sprzęt, miejsce i fizjoterapeuta oraz ogromne zaangażowanie - wszystko to składa się na sukces Naszego Małego Wojownika. Mamy szczęście, bo znaleźliśmy terapeutów, na których Daniel wyczekuje z podekscytowaniem i uśmiechem na twarzy.

Dzięki Waszej pomocy Danielek mógł przez cały rok ćwiczyć w domu pod okiem najlepszych specjalistów. W tym roku zanotowaliśmy pierwszy milowy krok w rehabilitacji. Dwa lata temu, zanim zaczęliśmy ćwiczyć metodą Vojty Daniel potrafił wyłącznie siedzieć. Obecnie jest na etapie pionizacji. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie Wy i Wasze wsparcie. Brak nam słów, by podziękować za Wasze zaangażowanie! 

Jakie mamy cele na ten rok? Przekonani i pełni nadziei, że Daniel postawi swój pierwszy krok i że czwarta operacja wzroku przyniesie kolejne efekty.

Prosimy, trzymajcie kciuki za naszą dalszą drogę!

Opis zbiórki

Słowa lekarza, które zwaliły nas z nóg. Nikt nie dawał szans, a jednak ciężka praca pokazała, że możemy znacznie więcej niż mogłoby się wydawać. Długa lista chorób nie wykreśliła go z życia. A nam pokazała, że w małym człowieku kryje się ogromna siła. 

Daniel urodził się 12 kwietnia 2014 r. Po urodzeniu spędził w szpitalu około dwóch miesięcy na badaniach, które wykazały długą listę chorób. To jak wyrok na resztę życia. Krwawienie śródczaszkowe czwartego stopnia, niedorozwój ciała modzelowatego, niedorozwój sierpa mózgu, oraz niedorozwój nerwów wzrokowych. Od lekarzy usłyszeliśmy, że nasze dziecko najprawdopodobniej będzie... roślinką. Gdy usłyszeliśmy te wiadomości na temat zdrowia naszego syna życie zmieniło swój tor w jednej sekundzie. Kiedy ktoś przekazuje taką wiadomość dotyczącą dziecka, trudno przejść do porządku dziennego. Właśnie wtedy codzienność staje się nauką i poszukiwaniem. Nauką tego, jak zapewnić Danielkowi najlepszą opiekę i zapewnić mu pomoc najlepszych specjalistów. Nie było chwili do stracenia - musieliśmy działać natychmiast. Bo to nie jest kwestia wyboru, bo my jako rodzice mamy obowiązek chronić go przed wszystkim. Nawet jeśli inni załamują ręce i nie dają żadnych szans. 

Daniel Kuna

Daniel odkąd wyszedł ze szpitala, niemal każdego dnia jest rehabilitowany na różnych płaszczyznach przed doświadczonych rehabilitantów. Rehabilitacja nerwu wzrokowego to ciągła praca w domu, polegająca na pokazywaniu, świetlnych gadżetów oraz prób skupienia wzroku dziecka na specjalnie przystosowanych animacjach świetlnych. Każdego dnia widzimy poprawę. Niestety... na dzień dzisiejszy, wciąż funkcjonuje w przestrzeni jako dziecko niewidome z poczuciem światła. Każdego dnia pracujemy, aby mózg, nie wyłączył całkowicie funkcji widzenia oraz aby wyciągnąć 200% możliwości z nerwu wzrokowego Daniela. Każdy dzień jest dla nas ogromnym wyzwaniem i stawia przed nami zadania, którym musimy sprostać. 

Ważnym elementem w życiu Daniela, jest też rehabilitacja ruchowa, nad którą to, podobnie jak przy nerwie wzrokowym, pracujemy codziennie. Daniel ma już 5 latek, jego rówieśnicy biegają, bawią się, z ciekawością poznają świat. A nasz synek głównie leży, nie może się ruszyć, jego pierwszy krok pozostaje dla nas odległym marzeniem. By uniknąć bólu, napięcia mięśni, kolejnego cierpienia. Rehabilitacja nie jest magicznym lekarstwem na wszystkie dolegliwości. Prowadzimy rehabilitację metodą VOJTY oraz BOBATH-a.

Rehabilitacja ruchowa metodą Vojty, którą jest poddawany Danielek, ma tylko efekty, gdy powtarza się ją systematycznie, dzień po dniu. Niestety jest to bardzo kosztowne. Dotychczas sobie radziliśmy, ale teraz stajemy przed dodatkowym wyzwaniem, bo zdajemy sobie sprawę, że jeśli zabraknie nam środków, leczenie zostanie przerwane. Nie możemy na to pozwolić! Nasza walka trwa już tyle lat... Efekty są widoczne, ale by kontynuować terapię, niezbędna jest stała opieka rehabilitanta. Każda godzina to koszty... Koszty, których niebawem możemy nie być w stanie pokryć. Potrzebujemy Waszej pomocy! Nasz synek liczy na Wasze wsparcie... 

W naszym życiu nadzieja ma szczególne miejsce. Daniel walczy każdego dnia, a my postanowiliśmy, że będziemy go wspierać. I cokolwiek będzie się działo zawsze będziemy obok... Was prosimy o to samo, dołącz, pomóż, daj szansę na to, by przyszłość nie była pasem cierpienia.

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki