Ewie tak, rakowi nie

Zakończenie: 21 Lutego 2015
Opis zbiórki
Ewa to wieczna optymistka. Potrafi zarazić swoim optymizmem i radością wszystkich, rodzinę, przyjaciół i całkiem obce osoby. Niedawno skończyła Pedagogikę Społeczną na Uniwersytecie Łódzkim. Studiowała też na Uniwersytecie Ostrawskim, a między zajęciami była wolontariuszką w ostrawskim Domu Dziecka "Domeczek". Ewa to kobieta pracująca, która żadnej pracy się nie boi. Aby dorobić na studia, pracowała jako kelnerka, barmanka, kierowca i sprzedawca.
Długo przymierzała się do pracy magisterskiej bo wiele tematów ją interesowało. W końcu wybrała Amazonki. Materiały do pracy magisterskiej zbierała właśnie od Amazonek. Krótko po obronie w czerwcu 2014 roku dowiedziała się, że sama ma raka. Nie piersi, ale raka lewego płuca. Guz ma wielkość 8x10 cm i jest nieoperowalny. We wrześniu Ewa przyjęła pierwszą chemioterapię. Cały cykl składa się z 6-8 chemii przyjmowanych co 3 tygodnie.
Ewa już raz wygrała walkę z rakiem jajnika, w 2007 roku. Po 6 latach remisji nowotwór wrócił i tym razem zaatakował płuco. Ewa szybko się męczy, odczuwa silne bóle. Nie poddaje się, dzielnie walczy z chorobą. Najtrudniejszą wiadomością była informacja o guzku na trzustce, dokładnie między trzustką a śledzioną. Cały świat widział, jak ciężka jest walka, gdy nowotwór zaatakuje trzustkę – pokonał Steva Jobsa, a ostatnio polską aktorkę Anię Przybylską.
Ewa tak łatwo nie pozwoli nowotworowi zawładnąć swoim życiem. Nie z jej charakterem! Nadal realizuje swoje pasje i hobby, którymi są podróże i te daleki i te bliskie, oraz opera. Nic dziwnego, przecież jest siostrą śpiewaczki operowej. Zawsze była i jest jej pierwszym słuchaczem i recenzentem. Sama nie śpiewa, ale podśpiewuje, jak to optymistka. Zaraz przed diagnozą Ewa zaczęła pracować tak na poważnie i w poważnej firmie jako specjalista ds. sprzedaży. Praca bardzo jej się podoba, ale ze względu na stan zdrowia musiała ją przerwać. Nie może się jednak doczekać, kiedy wróci do swoich obowiązków i do koleżanek i kolegów, z którymi mimo że przez krótki czas już się zaprzyjaźniła.
Pomóżmy Ewie w walce z chorobą. Zbieramy na zaopatrzenie Ewy na cały rok w leki potrzebne w leczeniu – przede wszystkim wzmacniające odporność, m.in. podawaną dożylnie witaminę C. Bądźmy z Ewą, żeby nie była sama w chorobie i dostała z powrotem trochę tego optymizmu, którym każdego dnia zaraża innych.