Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Jadzia nie musi być skazana na kalectwo... Uratujmy jej nóżkę!

Jadzia Sobolewska
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

operacja rekonstrukcji nóżki w Paley Institute

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Jadzia Sobolewska, 7 lat
Józefosław, mazowieckie
Wrodzona wada kończyny dolnej lewej (niedorozwój kości udowej - CFD, PFFD)
Rozpoczęcie: 24 Sierpnia 2018
Zakończenie: 7 Stycznia 2019

Rezultat zbiórki

Ruszyła nowa zbiórka na drugi etap wydłużania nóżki Jadzi. Chcesz pomóc? 
Dołącz: KLIK


******************************


Po pierwszej operacji nóżki w Paley Institute Jadzia czuje się znakomicie! Droga do sprawności, by stanąć na równe nogi, mogła się zacząć tylko dzięki Wam! Wspólnie zebraliśmy ogromną kwotę, która pozwoliła uniknąć amputacji i walczyć o normalną i szczęśliwą przyszłość Jadzi! 

Ani przez chwilę nie wątpiliśmy, że się uda. Przecież gdzie indziej, jak nie tu, może zdarzyć się cud? Ale on nie wydarzył się sam, sprawiliśmy go razem!

Przed Jadzią kolejna operacja, tym razem wydłużanie nóżki. Wkrótce ruszy nowa zbiórka, a my ponownie wierzymy, że zakończy się sukcesem i dziewczynka wróci do USA, do doktora Paley. Tylko on jeden na świecie dał gwarancję, że Jadzia będzie biegać na równych nóżkach. 

Dziękujemy! Bądźcie z nami! 

PS: A kim chciałaby zostać Jadzia, gdy dorośnie? Oczywiście lekarką jak dr Paley! 

Opis zbiórki

“Nie możesz się z nami bawić, bo masz dziwną nóżkę!”  - gdy to usłyszałam, moje serce zamarło. Dzieci bywają boleśnie szczere. Bałam się, że mojej córeczce będzie przykro, że będzie płakała. Ale Jadzia odparła, że jej nóżka jest normalna, tylko ma Turbobuta! Jest jeszcze za malutka, by zrozumieć, że ciąży na niej wyrok... Teraz jednak dostaliśmy szansę, by uratować jej nóżkę! Musimy zrobić wszystko, by ją wykorzystać, bo bez operacji los Jadzi jest już przesądzony…

Dzisiaj Jadzia ma dopiero 2,5 roczku. Od początku jej życia robimy wszystko, by nie czuła się gorsza. Teraz jest jeszcze nieświadoma swojej wady i - mimo krótszej nóżki - radzi sobie jak może. Ściąga ciężką ortezę, łapie równowagę ledwie podpierając się na największym paluszku, cały czas łamiąc paznokcie a my nie możemy w żaden sposób pozbyć się bolesnych odcisków od nienaturalnego wygięcia paluszków. Jednak jeszcze miesiąc, dwa i nie dosięgnie już do ziemi… Potem będzie tylko gorzej…

Jadzia Sobolewska

Ciężką, toporną ortezę sami pomalowaliśmy w chmurki. Powiedzieliśmy Jadzi, że dzięki niej może sięgać nieba! Nie chcemy, by nasza córeczka cierpiała, by ktoś ją wytykał palcami… Właśnie dlatego, choć to trudne, prosimy Was o pomoc. Pierwsza operacja w klinice doktora Paley w USA musi odbyć się już 16 stycznia! Bez niej droga do sprawności zostanie zamknięta…

Uśmiechnięta, energiczna, rezolutna - Jadzia czaruje wszystkich. Wszędzie chce być pierwsza, wszystkiego próbować, taka nasza odważna iskierka. Tylko jej nóżka coraz bardziej utrudnia poznawanie świata…

Dopiero dwa tygodnie po jej narodzinach zobaczyliśmy z mężem, że coś jest nie tak. Nie powiedzieli nam o tym ani lekarze, ani pielęgniarki - wypisali nas ze szpitala ze zdrowym dzieckiem. W pewnym momencie zauważyliśmy, że lewa nóżka Jadzi jest inna. Wtedy poczuliśmy niepokój, ale sądziliśmy, że to tylko problemy z bioderkami i rehabilitacja rozwiąże problem… Niestety, rzeczywistość okazała się o wiele bardziej brutalna.

Jadzia Sobolewska
Po kolejnych badaniach lekarz nie chciał nam nic powiedzieć, po raz pierwszy byliśmy przerażeni. W trybie pilnym wysłał nas do szpitala. Tam usłyszałam słowa, które do dzisiaj mrożą mi krew w żyłach: “To pani nie wiedziała, że urodziła pani kalekę?”. To było jak cios w twarz, tym brutalniejszy, że słowa dotyczyły mojego dziecka…

Nagle nasze życie wywróciło się do góry nogami. Uświadomiłam sobie, jak jest źle, gdy staliśmy w kolejce po zaświadczenie o niepełnosprawności… Zaczęliśmy rozpaczliwie szukać ratunku dla Jadzi, która - jak się okazało - urodziła się z rzadką wadą lewej nogi - niedorozwojem kości udowej. Jej nóżka jest mniejsza, chudsza i słabiej ukrwiona i do tego rośnie o wiele wolniej. Już dziś ta różnica wynosi 8 cm! Ostateczna osiągnie aż 30 cm!

Po wielu tygodniach poszukiwań lekarzy i specjalistów, w internecie znaleźliśmy informację o doktorze Paley, twórcy sposobu operowania wad kończyn u dzieci, dokładnie takich, jak ma nasza Jadzia! Na Facebooku trafiliśmy na rodziców innych dzieci z podobnymi wadami, którzy również bardzo dobrze mówili o tym lekarzu. Okazało się, że doktor właśnie przylatuje do Polski na konsultacje! Kilka miesięcy temu pojechaliśmy do Skierniewic, by doktor osobiście obejrzał naszą Jadzię. Wtedy też okazało się, że również i kostka córeczki nie jest prawidłowo ukształtowana…

Jadzia Sobolewska


Dostaliśmy jednak nadzieję - dr Paley jest w stanie zoperować Jadzię, wydłużyć jej nóżkę i sprawić, że będzie ona w pełni sprawna! Czekają ją 4 operacje. Pierwsza z nich musi odbyć się już w styczniu, zaraz po trzecich urodzinach Jadzi. To ostatni moment! Niestety, koszty nas porażają - teraz potrzeba ok. 750 tysięcy złotych! Mamy coraz mniej czasu, żeby zebrać na pierwszą operację i wielomiesięczną rehabilitację w USA, a to przecież jedyna szansa Jadzi…

Gdyby było można, oddalibyśmy córeczce zdrowie. Ostatnio jej starsza siostra Helenka zapytała mnie, dlaczego Bóg jest taki niesprawiedliwy, dlaczego małe dzieci muszą tak cierpieć… Odparłam, że każdy jest na coś chory, że ona ma alergię, a Jadzia krótką nóżkę. Że są jeszcze bardziej chore dzieci… Helenka odparła, że chce zamienić się z siostrą chorobami, bo ona jest starsza i poradzi sobie z taką nóżką. Nie chce, żeby inne dzieci śmiały się z jej małej siostrzyczki, żeby dokuczały…

Nie obrażamy się na Boga ani na los - wiemy, musimy to przetrwać. Jadzia nie umie jeszcze czytać, ale kocha oglądać Biblię dla dzieci. Jej ulubioną przypowieścią jest ta, gdzie Jezus uzdrawia małą dziewczynkę… Bardzo pragniemy cudu, jednak dzisiaj ten cud możemy sprawić tylko wspólnie!

Jadzia Sobolewska

Bardzo prosimy o pomoc. Wiemy, że tylko razem możemy podarować Jadzi zdrową nóżkę, dać jej szansę na sprawność! Gdyby kilkadziesiąt tysięcy osób - tyle, co mieszka w średnim miasteczku - podarowało Jadzi równowartość jednej kawy wypitej na mieście, nasza córeczka mogłaby przejść pierwszą operację w USA, która otworzy jej drogę do sprawności! Wierzymy, że się uda, bo ta wiara daje nam siłę do codziennej walki. Jeszcze większą siłę daje nam sama Jadzia. Szczególnie, gdy mówi, że chce być w przyszłości superbohaterką… Mamy nadzieję, że osiągnie w życiu wiele, dzięki Waszej pomocy - na równych nóżkach!

Proszę, pomóż naszej córeczce. Bez Ciebie nie poradzimy sobie! Twoja jedna wpłata naprawdę może teraz zmienić całe życie Jadzi.

Joanna, mama Jadzi




*********

Kup skarpetki, pomóż Jadzi! Sprawdź nową akcję > KLIK

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki