Zbiórka zakończona
Dominik Wijas - zdjęcie główne

Pandemia uniemożliwiła rehabilitację, z konsekwencjami walczymy do dziś - prosimy o pomoc!

Cel zbiórki: Operacja zwichniętego biodra

Dominik Wijas, 12 lat
Dąbrowa, opolskie
Dziecięce porażenie mózgowe
Rozpoczęcie: 18 marca 2021
Zakończenie: 4 czerwca 2021
10 612 zł(73,89%)
Wsparło 235 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0122713 Dominik

Cel zbiórki: Operacja zwichniętego biodra

Dominik Wijas, 12 lat
Dąbrowa, opolskie
Dziecięce porażenie mózgowe
Rozpoczęcie: 18 marca 2021
Zakończenie: 4 czerwca 2021

Opis zbiórki

Dla kogoś to tylko 2 miesiące tylko 6 tygodni. Dla nas to jakby do kosza wyrzucić kilkanaście miesięcy ciężkiej pracy, cierpienia i ogromnego wysiłku naszego dziecka. Nie możemy na to pozwolić! Pomocy! 

Ubiegły rok był dla nas czasem pełnym wyzwań. Przerwanie rehabilitacji ze względu na rozprzestrzeniającego się koronawirusa spowodowało, że w codziennej pracy nad sprawnością naszego synka byliśmy skazani wyłącznie na siebie. Ćwiczenia można zapamiętać, ale schemat ruchów i pracę nad ich zakresami realizowane są właściwie tylko pod okiem wykwalifikowanych specjalistów. 

Mimo że robiliśmy, co w naszej mocy, przez niespełna 2 miesiące straciliśmy wiele… Wiedzieliśmy jednak, że jeden krok w tył nie może oznaczać, że całkowicie zrezygnujemy z walki o Dominika. W momencie, gdy możliwość uczestnictwa w zajęciach została przywrócona, pełni zapału wróciliśmy do walki o sprawność. Niestety, wtedy jeszcze nie spodziewaliśmy się, że spastyka wynikająca z mózgowego porażenia dziecięcego, okaże się tylko jednym z wielu problemów na naszej drodze… 

Dominik Wijas

W styczniu tego roku podczas kolejnej kontroli dowiedzieliśmy się, że oba biodra Dominika są zwichnięte. Ta wiadomość była dla nas szokiem! To zapowiedź niekończącego się bólu i kolejnych utrudnień, również w zaplanowanej na najbliższy czas rehabilitacji. To oznacza, że przed nami kolejne trudne starcie - o tyle trudniejsze, że jego proste rozwiązanie nie istnieje. To, że sami nie możemy pomóc naszemu synowi jest niezwykle bolesne dla nas, rodziców…

Moglibyśmy zdecydować się na leczenie refundowane, ale dla nas oznacza ono zabieg i gips, w którym Dominik zostanie unieruchomiony na kolejnych 6 tygodni. Wstrzymanie rehabilitacji na taki czas to dla nas prawdziwa tragedia! Widzieliśmy co się działo w czasie całkowitego lockdownu, wiemy czym to grozi dla dalszego rozwoju naszego synka. Musimy wybrać inne, lepsze rozwiązanie, które pozwoli nam szybko wrócić do niezbędnej rehabilitacji, która jest dla nas jedynym “lekiem” na postępującą chorobę. 

Koszt operacji w specjalistycznym ośrodku i dalsze zabezpieczenie to suma zbyt wysoka, by opłacić ją samodzielnie, ale nie tracimy nadziei na to, że Dominikowi uda się pomóc. To będzie możliwe tylko wtedy, gdy będziemy mogli liczyć na Waszą pomoc! To Wy jesteście naszą nadzieją na przerwanie złej passy. 

W takich chwilach, kiedy wszystko zdaje się walić na głowę, najważniejsze to znaleźć oparcie. Dominik jest dla nas skarbem, ale jego pielęgnacja jest dla nas ogromnym wyzwaniem… Kiedy miłość to za mało, by walczyć z chorobą, potrzebne jest wsparcie - właśnie dlatego prosimy - wyciągnij do nas pomocną dłoń. Niczego nie pragniemy bardziej niż powiedzieć Dominikowi “wszystko będzie dobrze”.

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    10 zł
  • MajMal
    MajMal
    Udostępnij
    X zł

    KOCHANI WPŁACAJMY I ZAMKNIJMY TĄ ZBIÓRKĘ JAK NAJSZYBCIEJ - DLA DOMINIKA.

  • Anna Krawczyk
    Anna Krawczyk
    Udostępnij
    2,16 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    5 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj