Wygrajmy życie dla Emila!

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.
Emil to przesympatyczny chłopiec. Znamy go z opowieści naszej koleżanki, której syn chodził z nim do przedszkola. Wtedy jeszcze marzył o piłce nożnej, o jeździe na rowerze, o lodach czekoladowych i zabawie z innymi dziećmi.
Teraz marzy o tym, aby przeżyć. Jest bardzo chory. Ma niezwykle rzadką, wrodzoną wadę serca – niedorozwój tętnic płucnych. Naczynia Emila nie rosną wraz z nim. Są takie, jak po urodzeniu. Natomiast ciało rośnie i nie może być zaopatrywane w tlen. Już nie widujemy go w przedszkolu. Emil czeka na operację, bez której szanse na przeżycie są równe ZERU.
Tylko JEDEN człowiek i JEDEN ośrodek na świecie zdecydował się operować i uratować życie Emila prof. Frank L. Hanley z Lucile Packard Children's Hospital w Stanford, za ponad 1,5 miliona dolarów!!! Część kwoty już jest, BRAKUJE JEDNAK PONAD 3 MILIONY ZŁ!!!
Nasz Boldowy zepsół nie mógł bezczynnie przyglądać się, jak czterolatek traci swoją szansę na bycie "KIMŚ" w przyszłości - może będzie ekstra programistą, a może wielkim sportowcem.
Wiemy też, że sami nie zdziałamy tyle, co cała BRANŻA i SPOŁECZNOŚĆ E-COMMERCE, dlatego PROSIMY WAS - przyłączcie się do naszej akcji.
Zróbmy WSPÓLNIE coś naprawdę dobrego - dajmy szansę Emilkowi!!!
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio na docelową zbiórkę:
Emil to przesympatyczny chłopiec. Znamy go z opowieści naszej koleżanki, której syn chodził z nim do przedszkola. Wtedy jeszcze marzył o piłce nożnej, o jeździe na rowerze, o lodach czekoladowych i zabawie z innymi dziećmi.
Teraz marzy o tym, aby przeżyć. Jest bardzo chory. Ma niezwykle rzadką, wrodzoną wadę serca – niedorozwój tętnic płucnych. Naczynia Emila nie rosną wraz z nim. Są takie, jak po urodzeniu. Natomiast ciało rośnie i nie może być zaopatrywane w tlen. Już nie widujemy go w przedszkolu. Emil czeka na operację, bez której szanse na przeżycie są równe ZERU.
Tylko JEDEN człowiek i JEDEN ośrodek na świecie zdecydował się operować i uratować życie Emila prof. Frank L. Hanley z Lucile Packard Children's Hospital w Stanford, za ponad 1,5 miliona dolarów!!! Część kwoty już jest, BRAKUJE JEDNAK PONAD 3 MILIONY ZŁ!!!
Nasz Boldowy zepsół nie mógł bezczynnie przyglądać się, jak czterolatek traci swoją szansę na bycie "KIMŚ" w przyszłości - może będzie ekstra programistą, a może wielkim sportowcem.
Wiemy też, że sami nie zdziałamy tyle, co cała BRANŻA i SPOŁECZNOŚĆ E-COMMERCE, dlatego PROSIMY WAS - przyłączcie się do naszej akcji.
Zróbmy WSPÓLNIE coś naprawdę dobrego - dajmy szansę Emilkowi!!!
- Wpłata anonimowa100 zł
Będzie dobrze!
- Rob100 zł
Marzenia są po to, aby je spełniać, a wiara czyni cuda. Wierzę, że pieniądze się znajdą i nie będą barierą dla Ciebie Emil w realizowaniu dziecięcych marzeń.
- Anonimowa Pomagaczka20 zł
- Ola50 zł
- Wpłata anonimowa3000 zł

