Wypadek odebrał mi sprawność... Pomóż odzyskać zdrowie!
To był jeden krótki moment. W styczniu tego roku niefortunnie pośliznąłem się na lodzie. Upadek okazał się niestety tragiczny w skutkach, a ja od tamtej chwili wciąż walczę o powrót do sprawności… Wskutek wypadku doszło u mnie do uszkodzenia rzepki. Obecnie nie jestem w stanie w ogóle zginać nogi, co niezwykle utrudnia codzienne funkcjonowanie. Dodatkową trudnością jest fakt, że moja druga noga też nie jest w pełni sprawna. Przed laty doszło w niej do uszkodzenia stawu kolanowego oraz łękotki. Nawet tak podstawowe rzeczy jak przemieszczanie się czy ugotowanie obiadu są dla mnie obecnie ogromnym wyzwaniem. Na co dzień mieszkam z dziadkiem, który ze względu na wiek też potrzebuje wsparcia. Powinienem uczęszczać na rehabilitację i fizykoterapię, lecz ze względów finansowych nie mogę sobie na to pozwolić… Jeżeli nie uda mi się rozpocząć terapii, stan nogi może się pogorszyć, a to będzie oznaczało konieczność korzystania z wózka. Jest to rzecz, której chcę uniknąć za wszelką cenę, ponieważ oznaczałoby to dla mnie zamknięcie w domu – mieszkam w bloku bez windy… Szansą na powrót do zdrowia jest dla mnie operacja nogi, jednak wiąże się ona z ogromnymi kosztami, których nie jestem w stanie udźwignąć samodzielnie… Proszę, wyciągnijcie do mnie pomocną dłoń. Każda wplata to dla mnie krok w stronę zdrowia ogromna szansa na odzyskanie sprawności! Mateusz