Życie w cieniu SLA... Pomóż w walce o lepszą przyszłość!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 2 Listopada 2023
Opis zbiórki
Początek roku 2022 już na zawsze pozostanie w naszej pamięci, jako jeden z najgorszych. To właśnie wtedy dowiedzieliśmy się, że nasza mama zachorowała na SLA, czyli stwardnienie rozsiane boczne. Choroba działa po cichu, zabierając sprawność kawałek po kawałku. Czujemy przerażenie i niemoc, jednak wiemy, że musimy zawalczyć o przyszłość naszej wspaniałej Ewy!
SLA to bardzo szybko postępująca, nieuleczalna i śmiertelna choroba o podłożu neurologicznym, w której zanikają mięśnie. Osoba chora pomimo pełni władz umysłowych, nie może sama się poruszać, a z czasem mówić, jeść i oddychać… Może to doprowadzić do najgorszego – przedwczesnej śmierci.
Od kilku miesięcy u mamy występują problemy z mową, jest dużo słabsza niż przed diagnozą i czasami podczas zwykłych czynności upada, co jest symptomem postępującej choroby. Ciężko spoglądać z boku na jedną z najbliższych osób, która traci kontrolę nad własnym ciałem i nie jest w stanie samodzielnie przygotować sobie posiłku, czy chwycić kubka z herbatą.
Półtora roku temu mama doczekała się długo wyczekiwanego jedynego wnuka, Jonatana. Zależy nam, aby dalej mógł on doświadczać babcinego ciepła, wsparcia i przytulenia, kiedy tylko będzie tego potrzebował. Chcemy, by nasza najdroższa Ewa w przyszłości o własnych siłach mogła odprowadzić wnuka do przedszkola, zobaczyć jego udział w szkolnych występach, zatańczyć na jego ślubie. Marzeń jest naprawdę wiele, jednak w tym momencie zostały one zmazane, przez postępującą chorobę.
Mówi się, że nadzieja umiera ostatnia… My będziemy się jej trzymać, żeby mama pozostała w dobrej kondycji jak najdłużej. Aby się tak stało, prosimy Was o wsparcie finansowe, ponieważ walka z tą chorobą jest niezwykle kosztowna. Pieniądze zbieramy na lekarstwa, rehabilitacje, pobyty w ośrodkach rehabilitacyjnych, sprzęt medyczny i wszystko, co może pomóc mamie. To w tym momencie jedyne co możemy zrobić dla mamy. Prosimy, wspomóżcie naszą rodzinną walkę. Wasza pomoc jest na wagę życia!
Syn Jakub wraz z rodziną.