Filip Siemko - zdjęcie główne

Samodzielny krok w stronę sprawności! Operacja ratunkiem dla Filipa!

Cel zbiórki: Operacja stóp końsko-szpotawych w Wiedniu

Filip Siemko, 15 lat
Jastrzębie Zdrój, śląskie
Opóźnienie rozwoju psychoruchowego, zespół wad wrodzonych, wada serca, padaczka lekooporna, niedosłuch, stopa końsko-szpotawa
Rozpoczęcie: 15 września 2021
Zakończenie: 2 stycznia 2026
15 037 zł(34,19%)
Do końca: 11 dniBrakuje 28 940 zł
WesprzyjWsparło 166 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0149864
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Operacja stóp końsko-szpotawych w Wiedniu

Filip Siemko, 15 lat
Jastrzębie Zdrój, śląskie
Opóźnienie rozwoju psychoruchowego, zespół wad wrodzonych, wada serca, padaczka lekooporna, niedosłuch, stopa końsko-szpotawa
Rozpoczęcie: 15 września 2021
Zakończenie: 2 stycznia 2026

Opis zbiórki

Filipek jest chory praktycznie od urodzenia. Ze szpitala wychodziliśmy ze zdrowym dzieckiem, a po kilku miesiącach musieliśmy walczyć o jego każdy oddech, ruch, bycie z nami... Życie napisało dla nas inny scenariusz, którego konsekwencje ponosimy dzień po dniu. Mimo to zawalczę z całych sił, zapukam do każdych drzwi, byle znaleźć pomoc dla kochanego synka. 

3 miesiące – tyle miał Filipek, gdy na sali operacyjnej pierwszy raz musiał walczyć o swoje życie. To właśnie wtedy przeszedł operację serca, a w późniejszym czasie jeszcze kilka kolejnych. Od urodzenia uczęszcza na intensywną rehabilitację z powodu obniżonego napięcia mięśniowego, oraz jest pod kontrolą wielu specjalistów. Nasz grafik od zawsze wypełniony jest po brzegi rehabilitacjami i wizytami u specjalistów… 

Filip Siemko

W wieku 4 lata u Filipa pojawiła się epilepsja i to ona namieszała najbardziej, zabrała wszystko, co osiągnęliśmy do tej pory… Stanęliśmy ponownie w punkcie startu, ale nawet przez chwilę nie zastanawialiśmy się, którą drogę wybrać.

Synek zaczynał samodzielnie stać i chodzić, niestety przez bardzo dużą ilość ataków epilepsji oraz cały czas obniżone napięcie mięśniowe jego stopy zaczęły się wykrzywiać i przeszły w wadę końsko-szpotawą. Jedyną pomocą dla niego jest operacja, którą chcemy przeprowadzić w Wiedniu u jednego z najlepszych specjalistów. Koszty operacji niestety zwalają z nóg... Są ogromne i nie jesteśmy w stanie sami ich pokryć.

Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc. By Filipek mógł stanąć na nogi, by zabrać choć trochę bólu i ułatwić mu funkcjonowanie w życiu codziennym. Oczami wyobraźni już widzę jego ogromną radość, gdy biegnie do mnie, by wtulić się w ramiona, gdy jego próby nie kończą się upadkiem i wylanymi litrami łez.

Katarzyna, mama Filipa

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł

    Niech cię Bóg Błogosławi

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Ps 107,19-20
    Ps 107,19-20
    Udostępnij
    X zł

    19 W swoim ucisku wołali do Pana, a On ich uwolnił od trwogi. 20 Posłał swe słowo, aby ich uleczyć i wyrwać z zagłady ich życie.

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    1000 zł
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    30 zł