Samodzielny krok w stronę sprawności! Operacja ratunkiem dla Filipa!

Operacja stóp końsko-szpotawych w Wiedniu
Zakończenie: 24 Grudnia 2023
Opis zbiórki
Filipek jest chory praktycznie od urodzenia. Ze szpitala wychodziliśmy ze zdrowym dzieckiem, a po kilku miesiącach musieliśmy walczyć o jego każdy oddech, ruch, bycie z nami... Życie napisało dla nas inny scenariusz, którego konsekwencje ponosimy dzień po dniu. Mimo to zawalczę z całych sił, zapukam do każdych drzwi, byle znaleźć pomoc dla kochanego synka.
3 miesiące – tyle miał Filipek, gdy na sali operacyjnej pierwszy raz musiał walczyć o swoje życie. To właśnie wtedy przeszedł operację serca, a w późniejszym czasie jeszcze kilka kolejnych. Od urodzenia uczęszcza na intensywną rehabilitację z powodu obniżonego napięcia mięśniowego, oraz jest pod kontrolą wielu specjalistów. Nasz grafik od zawsze wypełniony jest po brzegi rehabilitacjami i wizytami u specjalistów…
W wieku 4 lata u Filipa pojawiła się epilepsja i to ona namieszała najbardziej, zabrała wszystko, co osiągnęliśmy do tej pory… Stanęliśmy ponownie w punkcie startu, ale nawet przez chwilę nie zastanawialiśmy się, którą drogę wybrać.
Synek zaczynał samodzielnie stać i chodzić, niestety przez bardzo dużą ilość ataków epilepsji oraz cały czas obniżone napięcie mięśniowe jego stopy zaczęły się wykrzywiać i przeszły w wadę końsko-szpotawą. Jedyną pomocą dla niego jest operacja, którą chcemy przeprowadzić w Wiedniu u jednego z najlepszych specjalistów. Koszty operacji niestety zwalają z nóg... Są ogromne i nie jesteśmy w stanie sami ich pokryć.
Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc. By Filipek mógł stanąć na nogi, by zabrać choć trochę bólu i ułatwić mu funkcjonowanie w życiu codziennym. Oczami wyobraźni już widzę jego ogromną radość, gdy biegnie do mnie, by wtulić się w ramiona, gdy jego próby nie kończą się upadkiem i wylanymi litrami łez.
Katarzyna, mama Filipa