Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Choroba postępuje w zastraszającym tempie. Spowolnić jej objawy mogą tylko ćwiczenia! Pomóż!

Grażyna Kucharska
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Słoneczko
Grażyna Kucharska, 55 lat
Brusy, pomorskie
Stwardnienie rozsiane
Rozpoczęcie: 5 Grudnia 2019
Zakończenie: 9 Marca 2021

Opis zbiórki

Przez 26 lat byłam pielęgniarką w szpitalu. Zawód wybrałam z powołania, a niesienie pomocy innym zawsze napawało mnie dumą. Nigdy nie myślałam, że sama znajdę się po drugiej stronie, że to ja będę kiedyś potrzebowała pomocy. Jednak dziesięć lat temu usłyszałam straszną diagnozę. Mam stwardnienie rozsiane, które objawia się u mnie niedowładem prawej strony ciała i zaburzeniami równowagi. 

Choroba sprawiła, że jestem uzależniona od innych osób i potrzebuję stałej opieki. Ze względu na szybki postęp choroby ostatnio jest mi coraz ciężej. Trudności zaczynają mi sprawiać nawet najprostsze czynności. Na stwardnienie rozsiane nie ma lekarstwa, a żeby spowolnić postępujące objawy, pozostaje jedynie ciągła rehabilitacja. 

Nie przywykłam prosić innych o pomoc, bo to zawsze ja nią służyłam. Jestem jednak w takiej sytuacji, że nie mam innego wyjścia. Jeśli chcę być wciąż, choć w minimalnym stopniu sprawna i samodzielna powinnam być rehabilitowana. Niestety zajęcia z fizjoterapeutą bardzo dużo kosztują. Z całego serca proszę o pomoc w opłaceniu turnusu rehabilitacyjnego. Wszystkim ludziom dobrego i wielkiego serca bardzo dziękuję za okazane wsparcie.

Grażyna

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki