Grzegorz Wierzbicki - zdjęcie główne

Grzegorza przygniotło drzewo! Wygrał walkę o życie, teraz walczy o zdrowie!

Cel zbiórki: Czteromiesięczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Grzegorz Wierzbicki, 35 lat
Słupice, dolnośląskie
Stan po wypadku - uszkodzenie kręgosłupa
Rozpoczęcie: 19 października 2022
Zakończenie: 15 lutego 2026
25 885 zł(23,58%)
Brakuje 83 903 zł
WesprzyjWsparły 362 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0228502
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Czteromiesięczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Grzegorz Wierzbicki, 35 lat
Słupice, dolnośląskie
Stan po wypadku - uszkodzenie kręgosłupa
Rozpoczęcie: 19 października 2022
Zakończenie: 15 lutego 2026

Aktualizacje

  • Tylko dalsza rehabilitacja da Grzegorzowi szansę na lepszą przyszłość! POMÓŻ!

    Drodzy Darczyńcy! Dawno nie dzieliliśmy się z Wami nowymi informacjami, minęło sporo czasu, wydarzyło się tak wiele...

    Grzegorz przebywa w domu. Rehabilituje się, o ile pozwalają mu środki, a ich niestety bardzo brakuje. Ostatnio odbył turnus w Tarnowskich Górach, chcielibyśmy móc napisać, że są rewelacyjne efekty, ale jego stan od dłuższego czasu nie poprawia się... Niedowład nie ustąpił, Grzegorz porusza się na wózku inwalidzkim.

    Na szczęście jest świadomy, swobodnie się komunikuje, samodzielnie wykonuje proste czynności. Potrzebuje jednak nadal naszej nieustannej pomocy, aby na przykład przesiąść się z wózka na łóżko. Wiemy jak ważna jest dalsza rehabilitacja, dlatego w imieniu Grzegorza z całego serca prosimy o dalsze wsparcie! Tylko razem wielką mamy moc. 

    Rodzina 

Opis zbiórki

Jego życie zaczęło się układać, urodziło mu się dziecko, wziął ślub, ma stałą pracę. Niestety wszystko zmieniło się 7 września... Tego dnia zadzwonił telefon, którego nikt się nie spodziewał...

"Okazało się, że Grześ, mój brat, miał wypadek przy pracy. Moje serce zamarło, a nogi ugięły mi się w kolanach. Na początku nie mogłam wydusić z siebie żadnego słowa. Cały mój świat runął mi na głowę..." 

Grzegorz miał wypadek przy pracy w lesie. Przygniotła go 100-kilogramowa gałąź... Prawie nie miał szans na przeżycie...

Grzegorz Wierzbicki

Wskutek wypadku mój brat doznał licznych obrażeń, złamań oraz uszkodzenia kręgosłupa. 3 tygodnie w śpiączce, podłączony pod respirator, a lekarze mówili, że to cud, że przeżył. Nie dawali nam jednak wielkich nadziei. Ale Grzesiek walczył!

Obecnie jest wybudzony, świadomy i oddycha już samodzielnie bez respiratora - z czego cieszy się cała rodzina! Najważniejszą walkę już wygrał - o życie. Teraz musi jeszcze odzyskać sprawność...

Grzesiek jest w Specjalistycznym Ośrodku Rehabilitacji w Krakowie, gdzie czeka go długa i skomplikowana rehabilitacja. Niestety w jego przypadku liczy się czas, który obecnie działa na jego niekorzyść... By Grzegorz mógł wrócić do pełnej sprawności, potrzebna jest natychmiastowa i długotrwała rehabilitacja, by w przyszłości mógł stanąć na nogi i przytulić swojego rocznego synka! Od czasu wypadku go nie widział, bardzo tęskni...

Grzegorz Wierzbicki
Rekomendowany ośrodek, w którym Grzesiek przebywa, to jeden z najlepszych w Polsce. To tam mój brat ma największe szanse szybko wrócić do zdrowia! Niestety jest płatny, a czteromiesięczny turnus to ponad 100 tysięcy złotych...

Ta ogromna przeszkoda stanęła przed naszą rodziną. Wspieramy go, jak tylko możemy, ale sami nie jesteśmy w stanie zebrać takiej kwoty... Możemy opłacić miesiąc, maksymalnie dwa, ale na więcej oszczędności mi nie starczy. 

Są w stanie opłacić miesiąc, może dwa, jednak dalsze koszty ich przerastają. Dlatego cała rodzina bardzo prosi o możliwe wsparcie dla Grzesia. Za wszystko z góry dziękujemy.


Siostra Stanisława wraz z rodziną

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    25 zł

    Wysyłam Wam dużo dobrej energii! :)

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł

    Trzymamy kciuki.