Ignacy Renkiewicz, 5 lat

U mojego synka Ignasia zdiagnozowano autyzm. Raz w tygodniu wsiadamy w samochód i pokonujemy kilometry do ośrodka, w którym Ignacy uczestniczy w terapii.

To miejsce daje mu szansę na rozwój, na lepsze funkcjonowanie oraz na kontakt z drugim człowiekiem. To setki godzin pracy: z logopedą, psychologiem, terapeutą SI. To setki złotych miesięcznie, ponieważ leczenie dziecka w spektrum to nie jeden zabieg. To nieustanna, wieloletnia walka. Nasze oszczędności już się skończyły. Utrzymujemy dom, dojeżdżamy, opłacamy terapie, ale wszystko ma swoje granice. Ignacy rozwija się inaczej. Aby pomóc mu funkcjonować w otaczającej rzeczywistości potrzebna jest specjalistyczna opieka medyczna. Koszt regularnych wizyt prerasta nasze możliwości. 

Dlatego proszę z całego serca o Twoją pomoc. Wierzymy, że wokół nas są ludzie, którzy chcą wspierać dzieci takie, jak Ignaś. 

Mama Ignasia