
Jacek Wadowski, 41 lat
Rak zniszczył zdrowie Jacka i poczucie bezpieczeństwa całej rodziny! Pomocy!
Na początku 2020 roku Jacek zauważył, że z jego zdrowiem dzieje się coś niedobrego. Lekki ból w górnej części brzucha, który z początku uznał za błahostkę, z czasem zaczął się niepokojąco nasilać. Lekarz skierował mężczyznę na badanie jamy brzusznej. Wyniki okazały się ciosem prosto w serce - rozlany chłoniak! Jacka czekały miesiące pełne niecierpliwego wyczekiwania i przerażającej niepewności. Po pierwszych wlewach chemii mężczyzna zaczął tracić włosy, coraz częściej pojawiały się omdlenia i utrata przytomności. Po badaniach Jacek usłyszał, że, co prawda guz się zmniejszył, ale wciąż jest szalenie niebezpieczny. Mężczyzna po raz drugi podjął walkę. Dla siebie, żony i dzieci chce być silny. Pokażmy moc naszych serc i wesprzyjmy Jacka w tej trudnej walce. Liczy się każdy gest!
- Wpłata anonimowa100 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, pomoc społeczna
- Wpłata anonimowa50 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, pomoc społeczna
- Wpłata anonimowa100 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, pomoc społeczna
- Wpłata anonimowa20 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, pomoc społeczna
- Wpłata anonimowa20 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, pomoc społeczna
- Wpłata anonimowa100 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie, pomoc społeczna