

Wspieramy dalszy rozwój mowy Kubusia! Liczy się każda złotówka!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Wreszcie mamy diagnozę... ale straconego czasu nie odzyskamy! POMOCY!
Drodzy Darczyńcy,
w kwietniu tego roku Kubuś przeszedł operację podniebienia podśluzówkowego. Straciliśmy ogrom czasu – mimo że przez wiele lat konsultowaliśmy synka u różnych specjalistów w tej dziedzinie, nikt nie potrafił pomóc...
U Kubusia zdiagnozowano tak zwany niejawny rozszczep podniebienia. Wreszcie poznaliśmy twarz naszego przeciwnika i możemy z nim skutecznie walczyć!
Synek cały czas dochodzi do siebie po operacji. Powoli zaczyna mówić, ale jego mowa jest bardzo niezrozumiała. Potrzebuje jeszcze bardziej intensywnych zajęć logopedycznych oraz turnusów elektrostymulacji. Niestety jest to wszystko bardzo kosztowne...
Chcemy, żeby synek jak najlepiej funkcjonował w społeczeństwie. Późne leczenie wydłuża drogę po sprawność, ale wierzymy, że dzięki Waszemu wsparciu uda się spełnić nasze marzenie.
Rodzice
Opis zbiórki
Synek urodził się jako hipotrofik. Był malutki i od pierwszych jego dni walczyliśmy, by nie tracił na wadze. Nasz pierwszy rok upłynął jednak dość spokojnie. Chwilę później, z dnia na dzień kumulowaliśmy w swoich sercach i głowach strach…
Po roku już nic nie pasowało. Słyszeliśmy tylko komunikaty: a powinien już? Dlaczego jeszcze nie mówi? Nie raczkuje? Nie reaguje na imię? Wraz z jego pierwszym rokiem życia zaczęła się batalia z szukaniem przyczyn — co spowalnia rozwój Kubusia.

W 3 roku życia zdiagnozowano u niego autyzm. Spodziewaliśmy się tego już chwilę wcześniej. Kuba do dzisiaj nie mówi, a dopiero w 18 miesiącu zaczął chodzić. Wiele wskazywało na spektrum i staraliśmy się już przed wynikami działać.
Od dawna robimy co w naszej mocy, aby zapewnić Jakubowi efektywną terapię. Dzięki regularnej terapii i rehabilitacji zrobił ogromne postępy. Co prawda nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, ale dzięki wsparciu nauczyciela wspomagającego, chodzi do przedszkola i próbuje nawiązywać kontakty z rówieśnikami.

Najmniejsze postępy i codzienne czynności wykonane przez niego samodzielnie to dla nas OGROMNY SUKCES!
Chcielibyśmy żyć w przeświadczeniu, że zapewnimy mu wszystko, czego będzie potrzebował. Jest to bardzo przykre, ale tak nie jest. Bardzo często kolejne rachunki, opłaty i koszty leczenia wybiegają dużo ponad nasze możliwości. Czy to ma oznaczać, że Kubuś nie będzie miał szans?
Terapia dziecka z autyzmem musi być regularna, często kontynuowana w domu. Dlatego poświęcamy synkowi każdą wolną chwilę. Niestety, to ciągle mało.

Jego przyszłość i samodzielność jest dla nas największym marzeniem. Wierzymy, że dzięki terapii logopedycznej usłyszymy kiedyś jego słowa. Być może mama, tata, a może będzie w stanie powiedzieć, co czuje i czego potrzebuje. Łzy napływają nam do oczu na samą myśl, że nigdy miałoby to nie nastąpić.
Bardzo prosimy o wsparcie, każda pomoc przybliża naszego syna do samodzielności w dorosłym życiu, a każdy jego sukces jest dla nas bezcenny.
Każdy gest dobrego serca będzie dla nas niezwykle cenny.
Rodzice Kuby
- Kwiatek🫡X zł
- Małgorzata K.500 zł
- 50 zł
- Rafal50 zł
- Joanna Osica50 zł
Zdrówka Kubusiu
- Wpłata anonimowa50 zł