Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Rak zaatakował znienacka, ale tak łatwo się nie poddam!

Janina Bugaj
Cel zbiórki:

Terapia immunologiczna i wspomagająca w leczeniu raka

Zbiórka obejmuje leczenie alternatywne
Zgłaszający zbiórkę: Fundacja W związku z rakiem
Janina Bugaj
Wodzisław Śląski, śląskie
Rak piersi z przerzutami do kości
Rozpoczęcie: 10 Marca 2020
Zakończenie: 7 Grudnia 2021

Opis zbiórki

Nazywam sie Janina. Mam 68 lat. Jestem emerytka, kochajaca zona, mama i babcia. Pomimo regularnych mammografii i dbania o zdrowie, w czerwcu 2019 roku zostalam zaskoczona wiadomoscia o raku piersi z przerzutem do kosci. Ale walcze! Nie poddalam sie! Mam jeszcze tyle energii i milosci do wykorzystania! Od grudnia 2018 roku dokuczala mi rwa kulszowa. Leczylam sie zatem na zdiagnozowana chorobe, ale dolegliwosci nie ustepowaly. Wyniki rezonansu wskazaly na liczne przerzuty nowotworowe do kosci kregoslupa i miednicy. Po kolejnych badaniach okazalo sie, ze glowne zrodlo nowotworu tkwi w prawej piersi, jednak jest to rak rozsiany. Choroba postepowala dosc szybko wiec nastapil czas ze stracilam mozliwosc chodzenia i jesli mialam dobry dzien poruszalam sie na wozku inwalidzkim, wyraznie jednak tracac na sile. Od sierpnia, za namowa i reklama znajomych przechodzacych przez chorobe onkologiczna trafilam do osrodka leczenia chorob nowotworowych w Krakowie: Onkointegra. Rezultaty terapii dodatkowej okazaly sie byc zbawienne albowiem nie tylko wstalam z lozka, ale i wozka. Obecnie poruszam sie o kulach i nie moge byc szczesliwsza z takiego postepu. Znowu moge gotowac dla ukochanych i opiekowac sie nimi! Moge takze jezdzic autem, o czym marzylam, bo uwielbiam byc kierowca, moge byc soba. Terapia jednakowoz nie jest refundowana w zaden sposob. Obecnie wydalismy okolo 30 tysiecy zlotych. Oprocz dojazdow do Krakowa, suplementuje sie tez w domu, co rozniez pozera lwia czesc dochodow domowych (ja i maz jestesmy na emeryturze, caly czas wspomagaja nas dzieci). Staram sie trzymac zdrowego jedzenia, eksploruje kuchnie roslinna a takze diete ketogeniczna by dzialania antychorobowe zaczynac juz w domu i nie pozostawac biernym. Zwracam sie do Panstwa z ogromna prosba o pomoc finansowa poniewaz nasze domowe zasoby topnieja z zatrwazajaca szybkoscia, kazda zlotowka jest wsparciem.

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki