Joanna Stanulewicz, 58 lat

Codzienność Asi i jej bliskich jest niezwykle trudna. Kobieta od 10. lat mierzy się z nieustępliwym nowotworem, który bezlitośnie wysysa z niej zdrowie.

Joanna przeszła wymagającą operację wycięcia guza, intensywną rehabilitację i chemioterapię. Niestety bezskutecznie. Choroba nie odpuszczała, guz coraz mocniej naciskał na rdzeń kręgowy, powodując niedowład rąk i nóg. Nagle pojawiło się jednak światełko w tunelu – Asia została zakwalifikowana do operacji resekcji zmiany przez re-laminektomię ze stabilizacją kręgosłupa C2-5 z dojścia tylnego.

Kobieta ma męża, wspaniałe dzieci i wnuki, dla których chce żyć. Aby mogła przeżywać z nimi wspaniałe chwile i korzystać z życia, niezbędne jest dalsze leczenie i rehabilitacja.

Potrzebne wsparcie! Nie odwracaj wzroku – każda złotówka jest niezwykle cenna!