Julcia

Platforma Galileo, specjalistyczny wózek Kimba

Moje córeczki bliźniaczki urodziły się miesiąc przed czasem. Julcia praktycznie nie żyła. Urodziła się w ciężkiej zamartwicy i nie oddychała. Lekrze cudem przywrócili jej bicie serca, po czym natychmiast została zabrana. Po 5 dniach otrzymaliśmy telefon, aby przyjechać i się z nią pożegnać. To był moment, kiedy umarła część nas. Jej stan był tragiczny jeszcze przez kilka tygodni, a my w tym czasie balansowaliśmy z naszą córeczką na granicy życia i śmierci. Cudem Julka pokazała, że chce z nami zostać. I jest do dzisiaj.

Skończyła już 3 latka, ale skutki zamartwicy i niedotlenienia sprawiły, że nasza córeczka będzie do końca życia niepełnosprawna. Ma mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe i zawsze będzie potrzebować naszej pomocy, będzie wymagać wielospecjalistycznej opieki, rehabilitacji, terapii logopedycznej. Dlatego bardzo chcemy, aby Julka codziennie była rehabilitowana na specjalnej platformie, a specjalistyczny wózek ułatwi nam poruszanie się z córeczką.