Zbiórka zakończona
Julka Domańska - zdjęcie główne

Ogromna cena za sprawność naszego dziecka! Julka potrzebuje Twojej pomocy!

Cel zbiórki: Leczenie operacyjne w Aschau, zakup specjalistycznych sprzętów ortopedycznych

Zgłaszający zbiórkę:
Julka Domańska, 6 lat
Lubartów, lubelskie
Artrogrypoza
Rozpoczęcie: 5 listopada 2020
Zakończenie: 17 maja 2024
87 260 zł(25,57%)
Wsparło 1559 osób

Cel zbiórki: Leczenie operacyjne w Aschau, zakup specjalistycznych sprzętów ortopedycznych

Zgłaszający zbiórkę:
Julka Domańska, 6 lat
Lubartów, lubelskie
Artrogrypoza
Rozpoczęcie: 5 listopada 2020
Zakończenie: 17 maja 2024

Aktualizacje

  • Julka jest po dwóch operacjach przeprowadzonych w Niemczech❗️

    Pierwsza operacja pomogła Julce uzyskać większy zakres zgięcia w kolanku.

    Była to bardzo ciężka operacja dla Julci pod kątem psychicznym, z tego też powodu, kolejna operacja (wstawianie płytek w kolanko) była odłożona na późniejszy okres, aby pozwolić Juli dojść do siebie. To była bardzo dobra decyzja, gdyż po drugim zabiegu Julcia była zdecydowanie w lepszej formie. Przed nami dalsze leczenie, operacja obu stóp, oraz biodra.

    Julka Domańska

    Dzięki Waszej pomocy udało nam się pokryć koszty związane z pierwsza operacja oraz zakupem ortez. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że tyle osób kibicuje naszej Julce.

    Julka Domańska


    Koszty leczenia – operacji, zaopatrzenia ortopedycznego oraz rehabilitacji są ogromne, dlatego liczymy na dalsze wsparcie. Wierzymy, że z Waszą pomocą Julka będzie samodzielna.

    Z góry serdecznie dziękujemy.

Opis zbiórki

Artrogrypoza – dla wielu z Was nazwa ta brzmi tajemniczo, dla naszej córeczki jest to coś, co będzie towarzyszyć jej całe życie. Nikt nie zdaje sobie sprawy, jakie koszmarne formy przyjmuje ta tajemnicza choroba. Julka urodziła się w 41 tygodniu ciąży z licznymi przykurczami stawowymi, stopami końsko- szpotawymi, zwichniętym biodrem, jej raczki i nóżki były ustawione w nienaturalnych pozycjach...

Przez pierwsze miesiące życia nie była w stanie nimi ruszać, wodziła jedynie oczami. Była i nadal jest więźniem we własnym ciele. Bo jak określić sytuacje, w której chcemy coś wykonać, a nasze ciało odmawia posłuszeństwa? Julka nie jest w stanie sama siąść, zgiąć rączki, aby samodzielnie zjeść ulubiony deser czy napić się soku. Nie da się z tej choroby wyleczyć, ale jakoś życia może znacznie się poprawić dzięki intensywnej rehabilitacji, odpowiednio dobranemu zaopatrzeniu ortopedycznemu jak i licznym operacjom.

Julka Domańska

Julka ma niespełna dwa latka, jest na początku drogi o swoją sprawność. Pomimo tak krótkiego życia przeszła wiele godzin intensywnej rehabilitacji, 5 miesięcy unieruchomienia w gipsach, zabieg podcięcia ścięgien w celu korekcji stóp oraz operacje zwichniętego bioderka, która niestety nie zakończyła się sukcesem. Z tego powodu zmuszeni jesteśmy podjąć dalsze leczenie w Niemieckiej klinice Aschau, która daje nam nadzieję, że nasza córeczka będzie samodzielnie chodzić.

Jednak aby tak było, niezbędne będzie przeprowadzenie minimum 4 operacji: reoperacji prawego bioderka, operacji lewego kolanka- które praktycznie się nie zgina oraz korekcji dwóch stóp.

Wiecie, co jest najstraszniejsze? Świadomość ile musi znieść tak małe dziecko, aby móc kiedyś w miarę normalnie funkcjonować. Straszne jest to, że aby tak było, największym ograniczeniem, jakie staje na naszej drodze, są pieniądze, bo siły i determinacji w nas, a przede wszystkim w naszej córeczce jest dużo. Nigdy nie sądziliśmy, że sami znajdziemy się w sytuacji, gdzie będziemy musieli szukać środków na leczenie swojego dziecka. Jak widać los bywa przewrotny i nigdy niewiadomo co nas czeka. 

Julka Domańska

Zwracamy się do Państwa z ogromną prośbą o wsparcie nas w gromadzeniu funduszy na leczenie Julci. Za każdą pomoc, kierujemy szczere wyrazy wdzięczności.

Rodzice Julii.

 

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj