Dla Kali - walka serc kontra guz mózgu

Zakończenie: 10 Października 2012
Opis zbiórki
Nazywam się Karolina Dzienniak i mam 30 lat. Mieszkam w Dąbrowie Górniczej. Do maja zeszłego roku prowadziłam normalne, lekko zwariowane życie. Wszędzie było mnie pełno. Dobra praca (w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej), wspaniali przyjaciele i chłopak. Do szczęścia brakowało tylko sfinalizowania związku i dzieciątka. Na październik mieliśmy ustaloną datę ślubu. Przygotowania szły pełną parą.
Los jednak sobie ze mnie zadrwił, a maj okazał się miesiącem, kiedy moje życie stanęło na głowie – w przenośni i dosłownie. 10 maja 2011 roku wykryto u mnie złośliwego guza mózgu lewego wzgórza. Guz ze względu na swoje położenie w strukturach głębokich mózgu okazał się być nieoperacyjny.
Jeszcze tego samego dnia trafiłam do szpitala, gdzie przeprowadzono biopsję. Diagnoza była porażająca gwiaździak rozlany z rodziny glejaków (astrocytoma diffusum). Ze względu na moje dobre samopoczucie i całkowity brak jakichkolwiek objawów obecności guza podjęłam decyzję o poddaniu się obserwacji. Systematyczne kontrolne i rezonanse co 4 miesiące, wykazywały, że choroba stoi w miejscu.
Obecnie guz zaczął się rozrastać, co spowodowało powstanie wodogłowia. Konieczne było przeprowadzenie operacji. W poniedziałek Kala przeszła zabieg wstawienia zastawki mózgowej, która ma na celu przywrócenie prawidłowego przepływu płynu mózgowo - rdzeniowego. Operacja odbyła się bez komplikacji. Tyle wiemy na dziś. W czwartek zostaną wykonane kolejne badania i wtedy dowiemy się więcej.
Karolinę najprawdopodobniej w następnej kolejności czekają serie naświetlań, które, mamy nadzieję, powstrzymają wzrost guza. Jeśli to zawiedzie, szansą na jej wyleczenie będzie terapia genowa.
Karolina została zakwalifikowana na leczenie metodą genową i wszyscy głęboko wierzymy, że jest to szansa na jej powrót do zdrowia. Leczenie jest niezwykle kosztowne i przekracza możliwości finansowe Karoliny i je rodziny, stąd nasza interwencja i prośba o wsparcie.
Karolina bardzo chce żyć. Ma dla kogo. Ma narzeczonego, chce w końcu zrealizować swoje marzenie o ślubie, chce być silna dla swoich rodziców i siostry, którzy strasznie cierpią.
Przez portal Siepomaga.pl chcielibyśmy uzbierać część potrzebnej kwoty tj. 15 000 złotych. Prosimy, pomóżcie spełnić marzenia Karoliny o posiadaniu rodziny. Więcej o Karolinie możecie dowiedzieć się na jej tutaj.