Życie nastolatki kontra nowotwór - ratujemy Karolinę!

To wszystko trwa już rok i tak koszmarnego czasu nie przeżyliśmy jeszcze nigdy. Emocji, bólu i strachu, które towarzyszą rodzicom dzieci walczących o życie z nowotworem złośliwym, nie da się opisać słowami. Sytuacja robi się jednak jeszcze bardziej dramatyczna, kiedy okazuje się, że ocalenie córeczki jest uzależniane od ogromnych pieniędzy, których nie mamy. Dlatego uruchomiliśmy tę zbiórkę, pokazujemy Wam zdjęcia, jakich nie chcielibyśmy pokazywać nikomu i prosimy o pomoc... Oto nasza historia:

Jest jeszcze dzieckiem, nastolatką, a przyszło jej podjąć walkę o własne życie. Karolina zmaga się z nowotworem złośliwym. Kostnomięsak kości udowej sprawił, że szpital stał się drugim domem. Zaczęło się od zwykłego bólu w nodze. Pewnie każdy coś takiego przechodził i nigdy by nie pomyślał, że może się to skończyć wielomiesięcznym pobytem na oddziale onkologii. Córka przeszła operację wszczepienia endoprotezy, poprzedziła ją chemioterapia, która później również była kontynuowana.

Każda rozmowa z lekarzem dawała nam nadzieję, że Karolina wyjdzie z tego, pokona chorobę, wróci do życia, które jeszcze do niedawna wiodła. Wyniki nie pozostawiają złudzeń. Konieczne jest kontynuowanie leczenia chemią celowaną w tabletkach, która niestety nie jest refundowana. 

Karolina przeszła już tak długą drogę i wierzymy z całego serca, że jest to droga, na której końcu czeka zwycięstwo - pełne wyzdrowienie i zwyczajne, spokojne życie. Bez szpitali, chemii, wypadających garściami włosów. Chcemy wierzyć, że jest ono na wyciągnięcie ręki, jednak bez Waszej pomocy, zamiast zrobić kolejne kroki wprzód, może zacząć się cofać... Nie możemy dopuścić do siebie myśli, że może się nie udać, dlatego prosimy, pomóż ratować naszą córkę!

Agnieszka i Janusz - rodzice Karoliny  

---

Możesz pomóc biorąc udział w LICYTACJACH